Aktywne Wpisy
wyslij_nudeski +212
Zmieniło się wszystko. Poza Starym.
Zmienił się mental, problemy, leki, diagnozy.
W sumie to człowiek wiedział, że to jebnie, ale myślał, że jeszcze spokojnie sobie 10 lat pożyje. A tu proszę, wątpliwości co do ewentualnego życia. Nie z powodu psychiki.
Zdiagnozowali u mnie coś pomiędzy zespołem Ehlersa-Danlosa a zespołem Marfana. Nie googlujcie. W skrócie chodzi o to, że mój organizm jest gównem, bo nie działa produkcja kolagenu. A kolagen jest w całym
Zmienił się mental, problemy, leki, diagnozy.
W sumie to człowiek wiedział, że to jebnie, ale myślał, że jeszcze spokojnie sobie 10 lat pożyje. A tu proszę, wątpliwości co do ewentualnego życia. Nie z powodu psychiki.
Zdiagnozowali u mnie coś pomiędzy zespołem Ehlersa-Danlosa a zespołem Marfana. Nie googlujcie. W skrócie chodzi o to, że mój organizm jest gównem, bo nie działa produkcja kolagenu. A kolagen jest w całym
Bibi_Mechanik +108
#alkoholizm Od połowy maja ani łyka alkoholu, wczesniej 2-3 czteropaki na dzień. Dawno już nie byłem tak długo trzeźwy i mam nadzieję, że jeszcze trochę wytrzymam
Dodatkowo chciałbym zapytać gdzie najlepiej spędzić ten czas na tej wyspie jeśli nie przepadamy za klubami i dyskotekami, czy na Majorce jest jak na Ibizie, że to wyspa dla imprezowiczów którym tylko imprezy, alkohol i seks w głowie?
#podrozujzwykopem #podroze #hiszpania
może coś z airbnb? (w razie czego służę refem na PW na 160 zł ( ͡° ͜ʖ ͡°))
Palma praktycznie nie ma plaży, Magaluf, Santa Ponsa, Calviá dużo Angoli/Niemców pijanych, Alcudia i Can Picafort też mocno turystyczne, ja 6 sezonów spędziłem w Cala d'Or I mogę polecić na spokojny pobyt :)
W Cala d'Or masz Hostal Antares, prowadzą go Polacy, możliwe, że jest nieco tańszy.
https://www.facebook.com/wypADyblog/posts/2180016282225997
Nasz plan pirazydrzwi (poruszaliśmy się wypożyczonym autem, jest mega tanio):
Serpentyny Sa Calobra na Majorce (najpierw udać się do miasta Inca a następnie należy kierować się na północ w kierunku miasteczka Selva oraz Caimari, do Portu De Sa Calobra
Park
@wypADy_travel: jadę po raz kolejny, pod namioty też. Polecisz jakieś miejscówki?
a tak to spaliśmy na plażach, pod zakazami, czy w górkach. Mieliśmy mocno napięty plan i kładliśmy się spać baaardzo późno i wstawaliśmy baaardzo wcześnie :)