Wpis z mikrobloga

@Qkuba6: Ja byłem starym wyjadaczem, ale już nie śmigam. Raczej szukałbym po skateshopach gotowych setów. Chyba że jesteś zupełnie nowy i 380zł za deskę to za dużo, to szukaj czegokolwiek po sklepach sportowych.
@Qkuba6: Ale śmiechowisko się na górze zrobiło, z humorkiem he he.
Jeśli jesteś z większego miasta, to warto się rozejrzeć za używanymi setami, które ludzie sprzedają za pośrednictwem grupek facebookowych. Ew. możesz samemu tam poszukać części, skręcenie deski to żadna filozofia. Jeśli zamierzasz jeździć 'wyczynowo', czyli po prostu uczyć się tricków i nie skupiasz się na samej jeździe, to nie kupuj miękkich kółek, tylko standardowe, czyli takie o twardości 100A.