Wpis z mikrobloga

Ostatnio wstawiałem tutaj S-Klasę z V8
Przejdźmy może w trochę inną stronę motoryzacji, ale zostańmy przy limuzynach
Na sprzedaż absolutny rarytas w skali europejskiej, a co dopiero krajowej
Volvo 960 Executive
Jest to przedłużona wersja normalnego Volviaka 960
Pod maską mamy 2.9 litrową V6 która produkuje nam 204 konie mechaniczne dostarczane na tylną oś, zestawione ze skrzynią automatyczną

Dlaczego rarytas? Dlatego że większość tych samochodów trafiała na rynek Amerykański, a ten nie dość że jest w Europie to jeszcze jest KRAJOWY (potwierdzone F.Vat z '97)
Rok temu przeszedł kapitalny remont silnika
Przebieg: 426 000 km
Według mnie samochód równie rzadki co NSX na czarnych

Dlaczego CIOTA? Bo ten samochód mógłby na luzie kosztować według mnie w okolicach 20-30 tysięcy gdyby go trochę dopieścić. Nawet właściciel zszedł z ceny, o czym wspomina w opisie - bo sam pamiętam jak kosztowało 12 koła.

OPIS:


LINK DO OGŁOSZENIA:
https://www.otomoto.pl/oferta/volvo-seria-900-okazja-unikat-executive-czyli-tzw-long-ID6A5Q5A.html

#ciota #volvo #960 #volvofanclub #motoryzacja #samochody #carboners
Pobierz K.....2 - Ostatnio wstawiałem tutaj S-Klasę z V8
Przejdźmy może w trochę inną stronę...
źródło: comment_LjeKNCMPAhd7CwqTXvK2PFrXP0jYab14.jpg
  • 17
pod maską jest R6, nie V6

@swital: jezu tak, masz całkowitą rację, nie wiem czemu napisałem że to V-ka

Nie jest to super rarytas, to jest executive level 1 czyli tylko przedłużona 960tka


@swital: dobrym pytaniem jest ile takich 960 widujesz na drodze ( ͡° ͜ʖ ͡°)

a były jeszcze level 2 i 3 oraz wersja royal.


@swital: ano były, ale wątpię żeby dało się
@Karton12: niestety ze względu na multilink II z tyłu i kompletny brak części do niego wiele tych aut stoi w krzakach lub wylądowało na złomie. 5lat temu całkiem sporo tego jeździło, niestety level 1 jest popularny i wśród miłośników marki nie ma jakiegoś wielkiego hajpu.
Level 1 znam co najmniej 10, level 2/3 4 sztuki widziałem na własne oczy.
@swital: @Karton12: @Lookazz: @Giovanni_Giorgio: czy rarytas - tak. Czy piękne - bardzo tak. Fajnie się jeździ, wyróżnia, generalnie bajka. Ale jest druga strona medalu dlaczego nie są popularne, również wśród fanów marki. Silniki, szczególnie ten 200konny, tworzony przy współpracy z porshe jest awaryjny. Wydziwia, faluje i nie ma praktycznie fachowców, którzy umieją się nimi zająć. Delikatne bestie. Spalanie spore ale tu w sumie nie ma co się rzucać.