Wpis z mikrobloga

@ReFree: mówta co chceta, ale fast track to dobra opcja na lotniskach, szczegolnie jesli lata sie tańszymi liniami. Jeśli zapłacisz miliony monet za bilet w dobrej linii to raczej nie musisz sie martwić, że utkniesz w kolejce do kontroli (załóżmy, że miales przesiadkę i pierwszy lot sie opoznil) bo nawet jesli spoznisz sie na lot to wrzucą cie na drugi (np. Air Canada tak robi, praktycznie z miejsca dostaniesz nowy lot