Aktywne Wpisy
![Beesly](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Beesly_9myJCrMeka,q60.jpg)
Beesly +4
Jest tu ktoś, komu udało się wyleczyć chrapanie? Jak do tego doszliście?
Mój niebieski tak chrapie, że odkąd urodził nam się bobas śpimy w osobnych pokojach bo stary nas budzi chrapaniem xD dopóki nie mieliśmy dziecka spałam w stoperach, no ale teraz nie mogę ze względu na dziecko, wiadomo. No i męczy nas to osobne spanie już ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Powiedzcie proszę czy udało się komuś z
Mój niebieski tak chrapie, że odkąd urodził nam się bobas śpimy w osobnych pokojach bo stary nas budzi chrapaniem xD dopóki nie mieliśmy dziecka spałam w stoperach, no ale teraz nie mogę ze względu na dziecko, wiadomo. No i męczy nas to osobne spanie już ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Powiedzcie proszę czy udało się komuś z
![NieUmiemSalta](https://wykop.pl/cdn/c0834752/01c8ecaeb7dca5ecb12f00242bafcfcdeb982c3f647e92dc1064286729d5c83d,q60.jpg)
NieUmiemSalta +33
https://www.wykop.pl/link/4427833/podrecznik-do-religii-dla-klas-v-nie-kupuj-slodyczy-daj-na-tace/ na prośbę @pk347: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#wiara #religia #bekazkatoli #heheszki #humorobrazkowy
źródło: comment_6kX4Ih598nAwQSWEuglKiCXuPp1tOHA1.jpg
PobierzI tak odchodzimy od tematu. Ja się cały czas nie dowiedziałem, co jest złego w tym, że w czasie dobrowolnej katechezy dzieci uczą się... treści katechezy.
@dr_zajac: A myślisz, że islamscy zamachowcy samobójcy nie są dla współwyznawców męczennikami? I widzisz, o to właśnie chodzi, jak głupim trzeba być, by dać sobie odebrać to co najcenniejsze - życie - w imię bzdur?!? I to
Gdzie jest sprzeczność z programem nauczania?
Pokaż mi, gdzie Kościół nakazuje rozmnażanie bez granic. Mam wrażenie, że pojęcie o nauczaniu Kościoła to Ty masz blade.
Poza tym że niejaki dr Hazan chciał karać nawet taksówkarzy za zawiezienie kobiety na aborcję. Kiedyś nazywali go Złota Łyżka, tyle aborcji przeprowadził i na tym zbił majątek. xD
Trochę trzeba poczytać, zanim się o czymś będzie pisać.
Na razie zresztą mamy problem z jakimkolwiek przyrostem naturalnym, który przyznasz jest potrzebny.
Wiesz, mi się wydaje, że niezależnie czy się z kimś zgadzamy czy nie, należy rozmówcy okazać pewne minimum szacunku. Dostatecznie długo zresztą znosiłem Twoje obelgi, mając nadzieję, że może będzie jeszcze z tego jakaś konstruktywna rozmowa. Myliłem się. Dalsze pisanie uważam za bezcelowe.