Wpis z mikrobloga

@CommanderStrax ale nie są niebezpieczne. Wiele razy tam chodziłam o różnych porach i nigdy nie czułam się zagrożona.
Kilkadziesiąt razy zaliczyłam też przejście Zamojską o 2 w nocy i nic. Czasem muzyka i dzieciaki w bramach, ale żadnego chamstwo czy zaczepiania.
@Tobiass: jeszcze zależy jak trafisz
kilka razy pan sebastian mnie tam zaczepił
na szczęście zawsze fajki przy sobie to bez większych spin się obchodzi

jeśli wiesz jak z takimi ludźmi rozmawiać to raczej nie ma co się bać.no chyba że nie podpadniesz im z wyglądu, albo coś sobie ujebią na twój temat. wtedy warto mieć szybkie nogi. albo być z kolegami XD