Wpis z mikrobloga

Persona 5 to chyba najbardziej uzależniająca gra w jaką ostatnio grałem. Kupiłem w sobotę, a w poniedziałek miałem już nabite 15 godzin. Wczoraj odpaliłem o 22 żeby sobie pyknąć z godzinkę i akurat byłem w momencie w którym wprowadzane są mementosy i odpadłem koło 3, a do pracy na 7( ͡° ʖ̯ ͡°) Najlepsze jest to, że ciągle dochodzą nowe mechaniki i mając ponad 20 godzin ciągle mam coś przed sobą. Do tego szlifuję sobie angielski tłumacząc niektóre odpowiedzi na telefonie, jakby ktoś szukał jakiegoś tytułu do nauki języka to jest to chyba najlepsza pozycja bo nie ma ścian tekstu tylko krótkie wypowiedzi które są dość dynamiczne bo tutaj bohaterowie ze sobą faktycznie rozmawiają po ludzku, a nie #!$%@?ą esejami jak w większości rpgów.

Cudowna giereczka

#ps4
  • 9