#anonimowemirkowyznania w sumie to nie wiem jaka będzie puenta tego w... (@AnonimoweMirkoWyznania)

#anonimowemirkowyznania
w sumie to nie wiem jaka będzie puenta tego wpisu ale muszę napisać. mam 34 lata, nie mam swojego mieszkania, od 3 lat (od kiedy wyprowadziłem się od dziewczyny zołzy) mieszkałem sam w bardzo małej i trochę obskurnej kawalerce. wkręciłem się tam w porno ostro, oglądałem całymi dniami, masturbacja codziennie po pracy do wieczora po dwa razy minimum. z kobietami spotykałem się rzadko, nie czułem takiej potrzeby. ale do czego dążę - było mi bardzo dobrze w takim trybie życia, bo to był mój wybór. poza tym pracowałem w świetnej pracy (trafiłem tam też po rozstaniu z dziewczyną akurat) gdzie poznałem super inspirujących ludzi, założyliśmy kapelę, podróżowaliśmy trochę, zrobiłem parę fajnych rzeczy w swoje głównej pasji poza porno ;) , kupiłem sobie sportowy samochód (nie jakiś mega wypasiony ale frajda jest) ogólnie było super ale bez kobiet - tylko porno (no czasami jakaś przygoda z tindera ale w ogóle nie miałem ciśnienia, jak coś wpadło to luz) . moja kolekcja to 4 x 1terabajtowe dyski usb, moja prawdziwa pasja. na pornhubie znam już chyba wszystkich aktywnych użytkowników xd) ale w pewnym momencie musiałem uciekać z tamtego mieszkania a że nie zdążyłem kupić swojego a mam tu w mieście projekt w pracy do skończenia zamieszkałem z dwiema dziewczynami w mieszkaniu. mam swój fajny osobny pokój i nie ma problemu..ale jednak urządzać sobie całowieczorne onanistyczne sesje odpada...więc szybko musiałem z mojego 'uzależnienia' zrezygnować..przyszło mi to łatwo, już nie zaglądam na porno strony ale mam znowu mega ciśnienia na kobiety..już chodzę na randki, jestem w miarę atrakcyjny więc są już chętne ale kurcze...nie jest mi dobrze...to , że miałem kobiety w dupie bo nie miałem na co dzień pociągu seksualnego (stłumiony masturbacją) bardzo mi pasowało. a teraz..czuję się zależny od jakiejś cipy i bardzo mi z tym źle. już zaczynam nawet patrzeć na ogłoszenia na roksie...to taki wpis pokazujący, że nie zawsze ktoś bez kobiety i lubiący porno jest przegrywem..nie wiem, jak kupię sobie mieszkanko to będę dalej siedział w domu i całymi dniami oglądał pornusy. i to nie jest zarzutka #porno #przegryw #wygryw #stylzycia

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów