Wpis z mikrobloga

@AleToNieJa podpowiem ze wlascicielka tego hotelu chyba zostala aresztowana z tego co pamiętam, a kilka dni wczesniej przygotowywaliśmy jej salę bo chciala sie spotkać z jakas rodzinka czy przyjaciolmi c--j wie co i menager mowil zeby jej podawac jakas tam inna wode "bo tego to ona nie tknie" XDDDDDDD
  • Odpowiedz
@AleToNieJa: Nie no, ponad miesiąc temu miałem ostatni kontakt z ćpaniem (w tym przypadku zamiast ćpania trafiłem na truciznę - nie tylko ja z resztą ( ͡° ʖ̯ ͡°) ) co skończyło się prawie moim zgonem. Na bagietach już byłem ale mam jeszcze wezwanie z Sanepidu w celu złożenia wyjaśnień odnośnie okoliczności zdarzenia.
  • Odpowiedz