@nie_lubie_nowego_odtwarzacza: generalnie sprawa wygląda tak że planuję emigrację i jako pierwszą pracę chciałbym zostać ratownikiem. Na początku 2019 planuję polecieć do Anglii i na wstępie zrobić kurs na ratownika (nplq). Zakupiłem sobie z ebay książkę, z której prowadzone są kursy i mam zamiar dobrze się przygotować.
1. Może mógłby polecić konkretne miejsce gdzie mógłbym zrobić ten kurs (miasto nie ma znaczenia) gdzie jest duża zdawalność, bo to będzie dla mnie duże
@sczymryj: ratownik full-time'owy?, ale chyba nie outdoor by z tym byloby ciezko?:). Nie mam doswiadczen ale pamietam ze jak duzo chodzilem na kryty basen/silownie to ratownicy na basenie wygladali na glownie dzieci/studentow dorabiajacych sobie part-time do kieszonkowego, council (bo on jest wlasicicielem centrum sportowego) nie placil za duzo (w okolicach minimum, chyba nie narzekali na brak chetnych do pracy) wygladali tez na strasznie znudzonych:) Aha jezyk to chyba dobry jednak powinien
@kaktusak: z Twojego opisu wynika, że w Polsce praca ratownika wygląda podobnie. Mam angielski dobry, ale nie wiem czy wystarczający by sobie bez problemu poradzić. Lepsze to niż praca w jakimś magazynie, a to ma być pierwsza praca, docelowo planuję coś innego, ale chcę jakoś zacząć.
tkwię w nieszczęśliwym związku. ciagle słyszę tylko tekst „jak ci sie nie podoba to to zakończ”, zadnego zrozumienia, checi poprawy. rujnuje mnie to psychicznie #depresja #zwiazki
1. Może mógłby polecić konkretne miejsce gdzie mógłbym zrobić ten kurs (miasto nie ma znaczenia) gdzie jest duża zdawalność, bo to będzie dla mnie duże
Aha jezyk to chyba dobry jednak powinien
@nie_lubie_nowego_odtwarzacza: będziesz miał szansę podpytać? :)