Mam takie coś że gdy widzę się z kimś kogo znam, lubię w pewnej chwili posiedzieć sobie w kompletnej ciszy. Zwykle druga osoba się peszy, próbuje potrzymać rozmowę, albo pyta wprost, co tak zamulamy. Jak to jest w tych kontaktach z ludźmi? Zawsze trzeba bez przerwy gadać, nie można sobie posiedzieć w ciszy, słuchając muzyki i dumając? #pytanie #kiciochpyta #przemysleniazdupy ##!$%@?
@oremioo: takie rzeczy się robi już na głębszym etapie znajomości gdzie znacie się jak dwa łyse konie bo inaczej jest to niezręczne niekomfortowe czyli przestań nie rób tak
@niemowmojejmamie: No tak mi się właśnie wydawało i wydaje, że takie zachowania normalne są z przyjaciółmi i z osobami z którymi jest się w lepszej relacji. Ehh.
@Centurion1488: No w sumie to jesteśmy raczej nienormalni na tle reszty społeczeństwa. Na pewno ja, ale skoro mówisz że ty też to nie będę protestować.
Jak to jest w tych kontaktach z ludźmi? Zawsze trzeba bez przerwy gadać, nie można sobie posiedzieć w ciszy, słuchając muzyki i dumając?
#pytanie #kiciochpyta #przemysleniazdupy ##!$%@?
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
No nie powiedziałbym xD
Na pewno ja, ale skoro mówisz że ty też to nie będę protestować.