Wpis z mikrobloga

Cześć mireczki mam pytanie

Ostatnio, po miesięcznym ciągu z beta-ketonami (1g dziennie) przydarzyła mi się dość nieprzyjemna sytuacja.

Brałem na pusty żołądek, zjadłem 1g w chyba mniej niż 2h, co zaowocowało zwrotami głowy, zaburzeniami widzenia, ciężkim oddechem (duszności) i drętwieniem twarzy (objaw niedokrwienia mózgu). Spanikowałem i wezwałem karetkę, kazali mi się zrzygać (taak był solonez). Po rzyganiu było jakby lepiej, odeszło dretwienie twarzy. Sprawdzili funkcje życiowe i były w porządku, poszli sobie i powiedzieli że mi przejdzie. Czy ja sobie to wkręciłem? Bo byłem mega wystraszony. I tu pojawia się moje główne pytanie, jak sobie radzić w takiej sytuacji? Na razie w szafce mam aspiryne (przeciwzawałowa) i plusz jako uzupełnienie witamin. Mam zamiar tym się ratować gdy znowu złapie mnie coś takiego. Czy możecie polecić coś jeszcze? Tak wiem że za dużo zezarłem w tak krótkim czasie i na to też będę uważał. Jednakże jak myślicie mogę dalej to walić? Bo nie ukrywam że dzisiaj mija 4 dzień na czysto i mam trochę stracha przed wzięciem kolejnej kreski. Bo nie chce znowu się tak poczuć. Robiłem badania i wyszły ok. Co myślicie?

#bojowkamedycznegoklefedronu
#narkotykizawszespoko
#pytanie #kiciochpyta
#medycyna

#bojowkamedycznegoklefedronu
  • 9
@umcyk a przypadkiem aspiryny nie powinno się unikać przy furaniu? rozrzedza krew, więc wydaje mi się, że przy wysokim ciśnieniu to może doprowadzić do jakiegoś krwotoku

ale pewien nie jestem