Wpis z mikrobloga

No i w końcu po pracy, gdzie w ogóle zostałam godzinę dłużej niż miałam. W ogóle upał szaleńczy, i jeszcze szaleństwo bo nadal piłka nożna. Czas więc na spacer do sklepu po zimne, różowe wino i truskawki, a potem spróbuję się trochę upić z miłego kubeczka, próbując grać w wiedźmina. Brzmi jak dobry plan. ʕʔ


#gownowpis
unluckysoap - No i w końcu po pracy, gdzie w ogóle zostałam godzinę dłużej niż miałam...

źródło: comment_uPSSBoFbI1F0Wv81Xg8cKjaUasEMhZ2P.jpg

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz