[maur]

Oba sklepy w jakich czasem bywam w mojej okolicy wystawiają towary przed ich datą promocyjną (ostatnio wyciskarka wolnoobrotowa co ma być od 5 lipca w sklepach, od 2 była wystawiona) i ciekawi mnie czy w innych też tak jest, czy tylko w moich okolicznych sobie tak luźno podchodzą do tego tematu?
#lidl

[lunga]

@maur: U mnie w soboty gdy niedziela niehandlowa wykładają towary na poniedziałek (nie dotyczy sztosów o które będzie wojna - typu Crocsy).

[maur]

@lunga: jak niehandlowa to mogę wszystko wystawiać chyba na poniedziałek, bo kto kupi sztosy? pracownicy?

Czyli mam taką kiepską okolicę. Szkoda, bo czasem bym pojechał rano coś kupić z promocji (i przy okazji zrobił zakupy), ale już nie chce się wkurzać nawet.

[Ajlson]

@maur: zdarza się i u mnie, najczęściej w przeddzień zdarza mi się coś kupić, a na reklamie dopiero promocja od następnego dnia

[maur]

@Ajlson: przeddzień to jedno, ale 4-5 dni przed to nawet słabe towary mogą nie dotrwać do dnia promocji. ;)