Wpis z mikrobloga

Ziomeczki, szukam jakiejś gry z groteskowym i głupim humorem, najlepiej shooter, ale co będzie to będzie, najlepiej żeby była zabawna i dawała dużo funu (nie mam na myśli platformówek, bardziej coś a'la Deadpool, Saints Row albo Dead Rising). Jakby miała względnie niskie wymagania albo była na x360 to bym się ucieszył podwójnie. Zna ktoś coś?

Ewentualnie coś o odmóżdżającego o rozwalaniu łbów kolejnym przeciwnikom w kreatywny sposób (jak ponownie Saints Row, Dead Rising, DeadPool czy Just Cause).
  • 6
@sylwon: no jeszcze jak to chyba najlepszy resident z tych co wyszły po trójce, początek nowego, do tego wyszło w wersji hd remake parę lat temu, nie ma statycznej kamery jak od 1 do 3 tylko umieszczona za głównym bohaterem, mi się mega podobało, Leon co jakiś czas rzucił jakimś śmiesznym tekstem, jest do kogo strzelać