Wpis z mikrobloga

@veganista: naturalny dostęp też jest kiedy ktoś za mnie upoluje/wyhoduje, zabije i wstawi na półkę sklepową, ja to z kolei zjem i przetrawię ponieważ naturalną potrzebą ludzkiego organizmu jest przyjmowanie białek odzwierzęcych, szczególnie w okresie rozwoju organizmu.


@manualnyautomat: to nie jest NATURALNY dostęp tylko POWSZECHNY dostęp. To co ty piszesz jako białka odzwierzęce to tylko pewna kompozycja aminokwasów występująca w mięsie, możesz to dostarczyć z ROŚLIN.

Jeśli usilnie chcesz ich
biega od jednego tematu wegetariańskiego do drugiego


@Sinti: Napisanie 1 czy 2 razy, że są osoby (w tym ja) które po prostu nie mogą być wege to dla Ciebie "bieganie od tematu do tematu"? To jestem ciekawy jak nazwiesz swoje liczne komentarze pod tagiem #mecz.

Nie jestem wegetarianinem/weganinem jeśli to masz na myśli


@Sinti: Tak, to miałem na myśli. Mój błąd, przyznaję, zadowolony?

No jeszcze powiedz że usiłuję cię
@kompek:

Napisanie 1 czy 2 razy

Gościu zerknąłem tylko na twój profil, zobaczyłem drugą, trzecią taką wypowiedź, więc jeszcze wklepałem w wyszukiwarkę by zobaczyć jak często się wypowiadasz na tych tagach i wyskoczyło od cholery wyników, nie czytałem wszystkiego, ale skoro tak latasz po tematach wege i wklejasz tego typu rzeczy to mi to wystarczy, ogarnij się i albo dyskutuj normalnie zamiast ludziom imputować różne chore rzeczy, albo nie lataj po
@kompek:
Aha, jeszcze:

I Ty masz jeszcze czelność zarzucać mi patos i pretensjonalność pomimo tego zdania?

Tak, zobacz tylko co ty wypisujesz:

Bo #!$%@?ąć głupotę "hurr możemy zakazać jeść zwierzątek i produktów z nich, da się bez tego żyć, każdy może być wege durr" to każdy potrafi Problem się robi, kiedy się pojawia taka osoba jak ja, będąca żywym zaprzeczeniem takiej głupkowatej tezy..


Czyli wg. Ciebie można pomijać różne grupy ludzi,
od cholery wyników


@Sinti: Dlaczego kłamiesz? Ostatni raz napisałem coś na ten temat z miesiąc temu, i to w temacie konkretnie poświęconemu heheszkom z wege. Faktycznie, latam od tematu do tematu...

imputować różne chore rzeczy


@Sinti: W którym konkretnie miejscu wg. Ciebie coś takiego zrobiłem? Zadając proste pytanie, na które do teraz nie raczyłeś odpowiedzieć?

nie byłeś nawet u dietetyka


@Sinti: A po co, jeżeli trenerka ma wykształcenie wyższe
@kompek: Zapytałeś "W którym konkretnie miejscu wg. Ciebie coś takiego zrobiłem?" odnośnie "imputowania różnych chorych rzeczy", proszę bardzo:

2 doświadczonych endokrynologów i trenerka z kilkunastoletnim stażem są głupi i tylko Ty masz racje?

Bo #!$%@?ąć głupotę "hurr możemy zakazać jeść zwierzątek i produktów z nich, da się bez tego żyć, każdy może być wege durr" to każdy potrafi.

Czyli wg. Ciebie można pomijać różne grupy ludzi, bo to "drobny %"?

Dlaczego
@Sinti: Cóż, będzie kolejne pytanie, no trudno. Gdzie tu masz jakieś "chore rzeczy"? To są normalne pytania. A na pierwsze z nich nadal oczekuję odpowiedzi.
@kompek: Ehh.
Chore rzeczy:

Bo #!$%@?ąć głupotę "hurr możemy zakazać jeść zwierzątek i produktów z nich, da się bez tego żyć, każdy może być wege durr" to każdy potrafi.

Nigdzie tak nie napisałem wbrew temu co sugerujesz.

Czyli wg. Ciebie można pomijać różne grupy ludzi, bo to "drobny %"? No to co, ja proponuję olać kompletnie temat związków partnerskich i o nim zapomnieć, w końcu LGBTQWERTY to "drobny %" społeczeństwa.

Nie,
@Sinti: Człowieku, chore rzeczy to sugerowanie że "Hitler did nothing wrong", albo że wujcio Stalin to był spoko gość. Pierwsze zdanie z cytatu to Twoje słowa, jakoby ludzkość mogła żyć bez produktow odzwierzących, a także dodane idący z tego wniosek, jakoby każdy mógł zostac weganinem. A drugie z nich to Twoje zbagatelizowanie mniejszości, tyle że przedstawione na innym przykładzie.

A jeśli rzeczywiście niema dla ciebie żadnej innej opcji pozyskania białka to
@kompek:

Człowieku, chore rzeczy to sugerowanie że "Hitler did nothing wrong", albo że wujcio Stalin to był spoko gość.

Serio? Podaj mi definicję "chorych rzeczy" która stwierdza że tak jest to przyznam ci rację. Dla mnie chorą rzeczą jest imputowanie takich poglądów innym, jakie ty imputujesz mojej osobie.

Pierwsze zdanie z cytatu to Twoje słowa, jakoby ludzkość mogła żyć bez produktów odzwierzących

Kłamstwo, pierwsze zdanie z cytatu to nie moje słowa,