Wpis z mikrobloga

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@lipson: Alternarioza. Kup sobie jakikolwiek grzybobójczy. Ridomil Gold jest spoko. Ale najpierw wszystko co chore oderwij i spal najlepiej bo jak nie spalisz tylko #!$%@? gdzieś to zarodniki mogą przetrwać i za rok będzie to samo
@lipson: @Niewiemja może mieć rację, ale dla pewności pokaż jeszcze łodygę i liść, jeśli na nich też występują zmiany.
Jeśli liście są czyste, szczególnie te stare na dole, to wcale nie musi oznaczać tej poważnej choroby.
Alterioza ,czy zaraza ziemniaczana przeważnie pokazuje się znacznie szybciej na liściach właśnie.
Ja bym jeszcze wziął pod uwagę takie combo jak sucha zgnilizna, na co wygląda plama na dole owocu, zaś te mniejsze, jeśli krzak
@sierzchula: To musiała być zaraza ziemniaka. Takie gówno potrafi załatwić plantacje w jedną mocz o ile wcześniej nie dokona się zabiegów ochronnych.
Dlatego zawsze trzeba monitorować raport o zagrożeniach na stronie piorin.gov.pl. Działać trzeba już jak pojawia się komunikat. Reakcja w czasie widocznych już zmian oznacza w najlepszym wypadku duże straty i intensywne użycie ciężkiej chemii, co dla mnie rozmywa sens posiadania własnych warzyw. Ale jak nie ma rady trzeba ratować
@lipson: Jeżeli to jest pod gołym niebem to musisz działać szybko xD Moje pomidory w jedną noc po deszczu rano wyglądały jak suche brązowe badyle wystające z ziemi, a owoce jak kupa xD Jeżeli to oczywiście zaraza ziemniaka :P

Jeżeli sucha zgnilizna to oprysk czymś na bazie wapnia lub wapnia z potasem (jeżeli nie chcesz jakiejś chemii).

To na dole to raczej nie jest żadna z chorób tylko deformacja owocu poprzez