Wpis z mikrobloga

Kradzione
Polska reprezentacja ma, ze wszystkich reprezentacji, najbardziej c**j*wy software, jaki istnieje. Serio k***a.
Bo taka na ten przykład reprezentacja Japonii - zapie*dala, celnie podaje, omija silnych przeciwników, robi zmyłki pod polem karnym przeciwnika, strzela gole - no w cj skomplikowane. Zresztą, k*a - reprezentacja Senegalu. Senegalczyk też musi wyczuwać moment podania i strzału, wykorzystywać przewagę fizyczną, szukać luk w obronie przeciwnika, strzelić gola w jakimś dobrym momencie. Wcale nie takie proste.
A jak działa reprezentacja Polski?
Otóż pierwszy punkt algorytmu reprezentacji Polski brzmi:

1. Zapie*dalaj dalekim podaniem do Lewego.
Nie wiem, czy graliście kiedyś z Polakami. Jak dostanie to piłkę, to podaje do Lewego. Zawsze k***a. Zawsze. Jak się w połowie akcji odbierze piłkę Lewemu, to spróbuje odebrać i znowu dalekie podanie, żeby magicznie dostać się pod pole karne jednym podaniem. Można se tak rozgrywać pińćset razy i zawsze jeb*na do Lewego. Polak to taki j**y piłkarski odpowiednik trebuszu. Zawsze wykopie jak najdalej i niecelnie.
Ma to w c
j zabawne konsekwencje, jak się Lewego przewróci, a ten zacznie poprawiać podkolanówki przez 5 minut. Polak zaczyna wtedy grać w przypadkowym kierunku, bo k***a nie ma jak podać do Lewego. Najlepiej jak dojdzie podaniami aż do Szczęsnego. Wtedy ten jego zje*any mósk cannot into logika, tylko zaczyna wykopywać byle gdzie do przodu. Normalnej akcji nie zacznie, bo ku*wa algorytm, a nikomu innemu nie poda, ch*j wie czemu.
Kiedyś z kolegą z klubu weszliśmy na zamknięty trening Polaków. Odleglość między drużyną a Lewym była w c**j długa, na jakieś całe boisko. Mówię mu: pacz ku*wa i zacząłem podawać im piłki. Odebrali podanie i zaczęli podawać dalekimi. Podają k***a i podają, nie trafili, próbę podejmuje drugie skrzydło i dalej wzdłuż kolejnej krawędzi, a potem jeszcze raz i podają dalej do Lewego. 45 minut j*bani podawali przez te boisko i ni ku*wa ch*ja nie ogarnęli, że sytuacja jest #!$%@? i może by zacząć normalną akcję, bo gówno. Nie, ku*wa.
Jakby jedna połowa miała dobę, to by jeb*nym noga odpadła w trakcie.
Ciąg dalszy algorytmu brzmi:

2. Jak podanie trafiło do Lewego to niech zrobi piruet.
Jak już pozwolicie Lewemu odebrać piłkę, czy ch*ja, czy coś, to obróci się dookoła, upewni, że straci piłkę i wziuuu ku*wa kładzie się na murawie. Czasem potrafi siedzieć i poprawiać podkolanówki przez 5 minut xD

3. Jak już przeciwnik wejdzie w twoje pole karne to wywal piłkę.
Nie no, akurat całkiem spoko punkt. Tylko ku*wa, wywalenie po ch*ju, jak trafia znowu pod nogi przeciwnika.

4. Jak cię ktoś pokona - to obiecaj, że następnym razem wygracie.
Wiem, że taki wynik to nie bycie pokonanym, ale k*a, jakie lepsze słowo może to opisać. Ewentualnie porażka, żenada, wstyd, frajerstwo? Cj tam semantyka. Ważne, że jak Polak przegra, to obiecuje że wygra. K*a. K*A. Przecież ma zaplecze doradzców, mogłby opracować dobrą taktykę. Ale nie, ku*wa. Obiecaj. Najlepsze jak się wpie*doli Polaka przeciwko drużynie grającej taktycznie. Jak byłem mały to oglądałem mistrzostwa z takimi meczami. Jak wrzucisz Senegalczyka, to do ostatniej chwili walczy, żeby strzelić gola i nawet czasem zdąży, zanim sędzia odgwizda. Rzadko, ale jednak. Niemcy to już w ogóle siła, stronk i mało która drużyna utrzyma przewagę taktyczną.
A Polska co?
PRZEGRA I OBIECA K*A. Przychodzi Japończyk, paczy, ok*#!$%@?.jpg.
Co robi? XDDDDD omija kwę podaniami i wychodzi pod pole karne. Nie dość, że k*a nie będzie chciał podejść bliżej, bo smrut, to jeszcze j*bana puści kilka goli z dalekich strzałów, bo ją ostrzelał jak poj**y z 30 metrów XDDDDD
Acha - jeszcze jedno - przyglądaliście się, jak wyglądają fryzury Polaków? To nie są te k
*a ułożone czupryny. Nie. Fryzury to małe błyskawice nad uszami. Jak oni wyglądają? No na pewno c***owo wyglądają. Senegalczycy mają wyjeb*ne w kosmos, dizajnerskie fryzury, bo mają tradycyjne afrykańskie afro. To samo Nigeryjczycy.
ALe nie k*a Polacy. Po cj im fryzury, jak tylko występują w reklamach dla innych Polaków, przegrywają wszystkie mecze i się przewracają? xD
W tym roku dostali się na mistrzostwa świata. Możecie sobie pooglądać, sprawdzić. Tylko uwaga - bo OBIECAJĄ ŻE NASTĘPNYM RAZEM WYGRAJĄ!
#mundial #mecz #heheszki
  • 1