Wpis z mikrobloga

#uk #emigracja

Cześć, dostałem pracę w UK (zaczynam w sierpniu). Mam kilka pytań:

1. Wynajem mieszkania/szeregówki: z tego co widzę w Leicester da się wynająć obie opcje za 750£. Czy wynajęcie domu w tej cenie to duża szansa na minę? Są jakieś minusy częściowo umeblowanego mieszkania? (np. jak to wygląda jak pralka/lodówka się spieprzy, koszty ponosi wynajmujący?)

2. Będę potrzebował laptopa i drugiego telefonu. Kupić w Polsce, czy coś przemawia za tym, żeby jednak wziąć na miejscu?

3. Konto w banku: z tym jest jak w Polsce tj. co bank to inna oferta, prowizje itp? Polecacie coś konkretnie?

Z góry dzięki za odpowiedzi
  • 11
@narwi: drogo jak na leicester. Po drugie prawd. Nie przejdziesz landlord insurance. Mozesz zostac poproszony o 6 miechow z gory.
2. Elektronike kup na miejscu, latwiej z gwarancja. Argos od razu wymienia towar na nowy.
3. Lloyds ma konto bez potwierdzenia adresu (na dowod otworza). Ja osobicie mam w halifaxie i jestem zadowolony.
@narwi:

1. Wynajmuje dwupoziomowe mieszkanie za 500, znajomy mały dom za 400 - ale to miasto z populacja 100k, u Ciebie będzie trochę drożej. Zasadniczo im bliżej centrum dużego miasta tym gorzej cenowo. Do ceny dolicz Council czyli pewnie koło 100 funtów.

Lodówkę, pralkę itd. naprawia landlord lub agencja. To nie Twoje zmartwienie, przy czym czasami to potrafi potrwać

2. Poleasingowy laptop z i5 I Windowsem 10 kupiłem tutaj za 3
@narwi: a kto im twoja historie kredytowa potwierdzi? Pytanie czy agencja czy opcja prywatna. Agencje robia ci searcha i jezeli nie masz zadnych dlugow w uk, wszystko splacasz na czas to mozesz wynajmowac. A ubezpieczenie to pokrywa brak platnosci gdybys nagle przestal placic. Ale duzo zalezy, moze byc wiekszy depozyt etc. Ja wynajmuje w londynie, umowa przez agencje a searchy nie mialem robionych