Aktywne Wpisy
Ksiega_dusz +144
Mam w pracy analityczkę na stanowisku „Analityk Systemowy”. Oczywiście przebranżowiona w czasach ssania i gdzie brano do IT każdego kto miał puls i umiał powiedzieć słowo „JSON”. Jest po „europeistyce”. Była też na Erasmus, podczas gdy ja waliłem konia z depresji (żadna mnie nie chciała) i uczyłem się po nocach na kolokwium z języka C.
Zarabia coś koło 14-15k brutto na UoP, stażu ma 5 lat. Zarabia niewiele mniej ode mnie, bo ja mam 19k brutto na UoP jako programista Java z 7 latami expa.
Do czego pije? Przeglądałem ofertę pracy w mojej firmie na Analityka Systemowego i w wymaganiach jest jasno napisane że umiejętność SQL’a, znajomość REST API, umiejętność modelowania BPMN czy UML. Wspomaganie procesu wytwarzania oprogramowania.
Pracuje
Zarabia coś koło 14-15k brutto na UoP, stażu ma 5 lat. Zarabia niewiele mniej ode mnie, bo ja mam 19k brutto na UoP jako programista Java z 7 latami expa.
Do czego pije? Przeglądałem ofertę pracy w mojej firmie na Analityka Systemowego i w wymaganiach jest jasno napisane że umiejętność SQL’a, znajomość REST API, umiejętność modelowania BPMN czy UML. Wspomaganie procesu wytwarzania oprogramowania.
Pracuje
WielkiNos +233
#weganizm #wegetarianizm #veganmay xD
@Troester: ja to sobie oceniam, patrzę z mojej perspektywy. Swoją drogą ciekawe czy jest jakieś badanie porównujące aktywność mózgową kurczaka z takiej hodowli a takiego farmowego, taki hodowlany na pewno jest narażany na więcej czynników stresogennych, ale to by trzeba było potwierdzić
Komentarz usunięty przez autora
@arsaya:
myślisz, że kurczak na wolności nie ma żadnych sytuacji stresowych? a jastrząb? wiesz jak taki indyk lub kura się cyka jastrzębia? musiałbyś poobserwować jak patrzą jednym okiem z trwogą na niebo gdzie nadlatuje duży drapieżnik
@gnomos no panie trzymaj mnie bo nie wytrzymom xD
@Troester: A nie, to dobra, to w takim razie rozmnażajmy się jak #!$%@?, krzywdźmy ludzi, bo może nawet jak mówią, że cierpią to prawdopodobnie nie cierpią, bo by się zabili. Szkoda, że nie wspomnisz o okrutnych mękach psychicznych przez jakie musi zazwyczaj przejść człowiek zanim się zabije, bo przygotowania
@Sholer: jakiekolwiek życie jest lepsze od śmierci, chociażby z takiego powodu, że jest bardziej skomplikowane i potrzebuje więcej energii niż coś co nie żyje. to właściwie kończy dyskusję dlaczego antynatalizm to debilizm, występujecie przeciwko najbardziej podstawowym prawom przyrody, macie zero argumentów
Aha, czyli wszystko w porządku.
@Troester:
Przecież i tak zdechną niedługo. Po to są żeby je jeść