Wpis z mikrobloga

@waro: Ale czym niby mam być zaskoczeni? Wiem, że wielu liczy, że chodzi o Peszko, ale on na pewno się nie pojawi. Kurzawa w 1. składzie też mnie nie zaskoczy. Jedynie dalsza obecność Milika może być zaskoczeniem, ale takim, żeby zbierać szczękę z podłogi? Miałby posadzić Lewandowskiego? Stanowskiemu chyba atencji brakuje.
  • Odpowiedz
@Markos1977: Glik nie byłby prawie żadnym zaskoczeniem.

Ja tak przypuszczam, że w nastepnym meczu nie wystąpią:
- Zieliński
- Milik
  • Odpowiedz
@waro: Raczej "zaskoczeniem" skoro to oni spotkali się największą krytyką, więc to jest spodziewane. Stanowski to niech sobie co innego podniesie z podłogi, bo najwyraźniej znowu próbuje na siebie zwrócić uwagę.
  • Odpowiedz
@ebismolarek: Tylko, że Szczęsny nie jest powodem naszej słabej gry, więc zmiana bramkarza nic nie daje. Jędrzejczyk nie wejdzie skoro Bednarek wszedł do obrony w meczu z Senegalem. Teodorczyk i Kownacki to są opcje, ale jeżeli nastawiamy się na grę z kontry to Teodorczyk odpada.
  • Odpowiedz
  • 2
@waro
@Primusek byc moze wyjdziemy skladem typu: Szczesny/Fabianski - Rybus, Glik, Bednarek, Bereszynski - Goral, Linetty - Grosicki, Zielinski, Kownacki - Lewandowski. Jak na Nawalke, to to by byla rewolucja.
  • Odpowiedz
@waro: Z taką krótką ławką to kogo oczywiste zmiany mają zaskoczyć? xD Jeszcze ci parodyści zajmujący miejsce: Peszko, Jędrzejczyk wiadomo że nie zagrają. Stanowski to niech lepiej mózg z podłogi pozbiera a nie robi wow z niczego.
  • Odpowiedz
@ebismolarek: Piszczek zagrał może słabo, ale jego słabość w pewnej mierze wynikała z indolencji Milika i Kuby. Jedyna możliwość kiedy posadzi Piszczka to wtedy kiedy potwierdzi się jego gorsza dyspozycja fizyczna.
  • Odpowiedz