Wpis z mikrobloga

  • 0
@Krafti nie dysponujesz takim sprzętem jak 2 pompy wtrysku wzbogaconej mieszanki i dokładny podgląd. Lepiej zostawić te sprawy ASO i pracować żeby spłacić rachunek ;p
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@saltacme: @smoczewski: Nerwówka przed salą na żółtej kanapie, 10:59 płacz dziecka, chwila później ryczałem jak bubr. Przez 20 minut łzy leciały jak groch, ale jest to wspaniałe uczucie, coś czego wcześniej ni jak ogarnąć ni jak zastąpić. Przez cały dzień coś mnie unosił kilka cm nad ziemią. Dumą? A trzymanie takiego szkraba przy piersi coś niewyobrażalnego, dla kogoś co tego nie przeżył. Byle siły i zdrowia, a wszystko
  • Odpowiedz
@JackSnuff: tak jak napisał @saltacme dziecko najlepiej uczy cierpliwości i daje niezłego kopa do siły kiedy będziesz zarywał z różową nocki ( ͡° ͜ʖ ͡°) a komentarzami dzieciaków wkraczających dopiero w dorosłe życie i różowych kociar nazywających dziecko gówniakami nie ma co się przejmować
  • Odpowiedz
@JackSnuff: tak jak napisał @smoczewski ;) pokora i cierpliwość wchodzą na wyższy poziom, ale zadowolenie z pierwszego uśmiechu i dalszego rozwoju dziecka wszystko wynagradza :) póki co - ciesz się w miarę spokojem, bo dziecko do ok 2 miesiąca jest raczej „bezobsługowe” - je, robi w pieluchę, śpi i czasem popłacze jak jest głodne lub mu zimno :) dopiero potem się zaczyna jazda bez trzymanki ;) idź się napij
  • Odpowiedz
@JackSnuff a wyobrażasz sobie że podczas porodu zbiega się coraz więcej osób, podają coraz więcej leków bo tętno dziecka spada przy każdym skurczu i nagle pada słowo tniemy i każą ci wyjść a po 20 minutach przywożą małe zawiniątko. Wiesz jak się wtedy płacze??? Pozdro Mirku. Pewnie zaraz żółtaczka będzie co jest standardem.
  • Odpowiedz