Wpis z mikrobloga

Moja mama ostatnio (noo dobra rok temu) zainstalowała sobie WhatsApp.
Dużo jej znajomych ma tę aplikację. I ostatnio dowiedziałem się, że:

1. Wszystko kręci się wokół zdjęć profilowych. Wszyscy codziennie kilka razy oglądają swoje zdjęcia profilowe. I tak się komunikują. Często nigdy nie zamieniając ze sobą ani słowa.

Wiesz synku, dzisiaj Grażynka wrzuciła zdjęcie z nad morza! A ja wrzuciłam takie podobne miesiąc temu. Patrz jak zgapiła!

Wstawiłam sobie zdjęcie z imprezki 3 dni temu a teraz Ala ("koleżanka" z którą 5 lat nie zamieniły słowa) też sobie wstawiła ze swoimi koleżankami. Pewnie widziała moje i nie chce być gorsza! Ale jutro dawalę jej fotkę z ogrodu z grilla to padnie na zawał z zazdrości. HIHIHUEHAHA

2. Po aktualizacji WhatsAppa "profilowe" zdjęcia zmniejszyły się na liście kontaktów. Wcześniej były większe.

Teraz muszę klikać na każdego osobno, bo nic nie widać. Myślisz, że naprawią mi to jak pójdę do Orange?


[]

#whatsapp #heheszki