Wpis z mikrobloga

Jestem codziennie w szoku, ze tylu ludzi godzi sie na robienie brudnej roboty dla swojego Państwa w przygotowaniu kolejnego podatnika i rozpłodziciela. Dziecko należy do Państwa, musi isc do przymusowej szkoły państwowej, w której przemielą go na tyle by nie było w stanie trzeźwo spojrzeć na swoją sytuację, mówiąc że się go wykształca. A tak naprawde minimalizuje sie jego zdolnosci tworcze, analityczne, pewnosc siebie, poczucie wartosci i wielkosci siebie, a w razie czego by mogl isc na wojnę, placic bezrefleksyjnie wszystkie haracze i bezmyslnie konsumowac w "pogoni za szczesciem", ktore jest tuz za rogiem. Jedno wielkie wiezienie, w ktorym jedyne co mozemy to wybrac szkole, partnera i pracę, a o resztę trzeba pytać "naczelnika" lub dać w łapę "strażnikom". To jest dla mnie chore, jak ludzie ktorzy wymagaja ode mnie akceptacji tego psychiatryka mówiąc w swoim #!$%@?: "daj spokój, nic nie zrobisz, tak juz po prostu jest, wracaj do pracy, nie badz inny, badz jak my, chciej byc lubiany i popularny!!1!"
  • 3