Wpis z mikrobloga

Nie rozumiem podś#!$%@? z Mariusza. Chłop to tytan pracy, człowiek szczery do bólu, prosty i szalenie "równy gość". W tym sporcie osiągnął i tak więcej, niż ktokolwiek przypuszczał te 9 lat temu. Odprawił z kwitkiem kilku ciekawych zawodników. Dał wiele emocji, walnie przyczynił się do popularyzacji MMA w Polsce. Wiadomo było, że wyżej wała nie podskoczy - ale sportowcem jest mimo wszystko spełnionym i nic już nie musi - on jedynie MOŻE. Ja do Mariusza, jak do niewielu osób, mam dozgonny szacunek i widząc go dzisiaj przegranego ani mi było myśleć o żartach. Było mi go zwyczajnie, po ludzku szkoda.
Mariuszku, poprzestawiaj jeszcze kilku chłopców i zostaw swoje dziecko, jakim jest Polskie MMA, aby żyło swoim życiem.
#ksw
GdzieJestBanan - Nie rozumiem podś#!$%@? z Mariusza. Chłop to tytan pracy, człowiek s...

źródło: comment_UgfRQ0LFtoBfmqsYFX1E0SgAXAOsbx9g.jpg

Pobierz
  • 81
  • Odpowiedz
  • 31
@evolusin Parę lat temu był konferansjerem na jakiejś gali MMA. Trochę rak, bo brzmiało to jakoś tak: "stoczył 10 zawodowych walk z czego 9 kończył przed czasem!"
Było to 9 porażek przed czasem xd
  • Odpowiedz
@GdzieJestBanan Dzisiaj myślałem nad tym samym, serio u niewielu ludzi mozna to powiedzieć ale on może byc zdecydowanie wzorem do naśladowania, ciężka praca i tylko to


No jeszcze tony sterydów, ale to w sumie niewiele mu umniejsza bo i tak musiał #!$%@?ć
  • Odpowiedz