Wpis z mikrobloga

@lkdd: tez zaliczylam kilka firm zanim dostalam pierwsza prace, ale w koncu sie udalo znalezc, po studiach na uczelni ktora w Lublinie jest wysmiewana pod katem edukacji (mawialo sie ze predzej sie w kosmos wyleci niz z KULu ( ͡° ͜ʖ ͡°)) i to jedynie z licencjatem zaliczonym na trojke, nawet magistra nie mam ( ͡° ͜ʖ ͡°) nie od razu sie
  • Odpowiedz
@PanEpileptyk: film o człowieku który nie zrobił nic żeby cokolwiek zmienić w swoim życiu. W mojej ocenie film miał być przestrogą, ekranizacją człowieka post-komuny (dziś powiemy Janusza) który nie rozumie, bo nie chce zrozumieć otaczającego go świata. Spójrzmy chociażby na to jak nie rozumie polityki ani młodego pokolenia gdzie syn, czerpiąc ułomne wzorce został „blokersem”.

Wam się podoba ponieważ widzicie w nim siebie co napawa mnie smutkiem.
  • Odpowiedz
@gardan: Dziękuję serdecznie!

Zasadniczo, nie jest najgorzej. Nauczyłem się żyć z tym że ludzie się dziwnie patrzą kiedy 3-4 razy potrafię liczyć klucze albo dokumenty w portfelu w ciągu 10 minut (ironią losu jest to, że właśnie momenty siadania Adasia są jednych z elementów "komediowych" z których sam się śmiałem swojego czasu() ). W końcu to coś raczej bardzo frustrującego, aniżeli groźnego.

Osobiście, dla mnie najgorszy
  • Odpowiedz
za każdym j-----m razem jak słyszę te głębokie przemyślenia, że za łebka się hehe śmiało z "dżizus k---a, ja p------ę", ale po latach tylko płaczesz na tym filmie, bo to dramat, to mnie coś rozsadza.


@jas_wedrownik: o to to to!
  • Odpowiedz
@ChoNoTu Jezu jak ja kisnę z tego "Hurr durr Dzień Świra nie jest śmieszny, przecież to dramat, kiedyś mnie śmieszył, ale skończyłem gimnazjum i teraz mnie dołuje". Ten film miał być śmieszny i dołujący kiedy ci ludzie oganią, że istnieje coś takiego jak komediodramat.
  • Odpowiedz