Wpis z mikrobloga

@enron: Jakby jeszcze bezcukrowe ciasto z rabarbarem
Powodzenia w rzucaniu, pamiętam, jak po 3 miesiącach bez, sok z marchewki zaczął smakować jak słodycze, śmieszne uczucie.
@salwinia: ja trochę oszukuję, bo jem owoce. W sumie dużo owoców. Ale słodyczy zero, cukru do herbaty zero, słodkich napojów zero. Zobaczymy co z tego wyjdzie, trochę mnie kusi jakiś grzeszek ale już jestem w drugiej połowie drugiego tygodnia :)
@salwinia: u mnie niesłodzenie herbaty to przełom, bo do kanapek musiałem zawsze mieć idealnie posłodzoną. 2-3 łyżeczki, a potem jeszcze dosładzanie po pół/ćwierć żeby osiągnąć perfekcyjne nacukrzenie... Rezygnacja ze słodzenia poskutkowała gigantyczną oszczędnością czasu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Rzucenie pepsi, którego pijałem w porywach do litra dziennie, to już inna bajka - na razie doskonale się trzymam, woda z cytryną i cuda jak ten kompocik dają radę