Wpis z mikrobloga

#motocykle

mircy, czy w Polsce istnieje jakiś półświatek torowców którzy dzielili by się wiedzą i doświadczeniami w internecie?
pytam bo przejechałem się raz swoim dużym turystą i jest to fajne, ale posiadany sprzęt bardzo nie ten - myślę więc nad zakupem czegoś specjalnie na tor...
i tutaj potrzeba mi wiedzy
a) gdzie są i jak wyglądają dostępne tory
b) jak to ugryźć od strony sprzętowej
c) jak się nauczyć jazdy torowej (wejście w jakąś grupę pewnie byłoby optymalne)

właściwie poza kilkoma filmikami na yt czy kilkoma artykułami np. na ścigaczu nie wiem za bardzo gdzie się skierować, od czego zacząć
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Ligniperdus: wiem że to niewiele, ale na fb masz grupę 'wyjazdy na tor' - tam często ktoś o coś pyta, ludzie sprzedają swoje sprzęty (od takich za kilka tys. po kilkadziesiąt), ogólnie - na początek możesz poczytać, coś się zawsze dowiesz.
Co do dostępnych torów, jak już kolega wyżej wspomniał - wbrew pozorom, jest sporo. Nie wiem jaki masz budżet na zabawę, ale na początek, pod kątem cena/jakość, podobno dobrze
  • Odpowiedz
@Ligniperdus:
Tor to masz w Poznaniu, wyjdzie pewnie z 1000 zł za dzień na jakimś kursie czy około 2 kzł za weekend, fajny tor, polecam. Reszta to:
Radom (krótko ale szeroko, dość ścigancki profil) wpadasz kiedy chcesz i jest tanio, nie ma instruktorów ale bywa sporo niezłych kierowników i na pewno Ci sporo objaśnią jak ładnie zapytasz,
jakiś Stary Kisielin czy inne Pszczółki,
Nowe ośrodki doskonalenia techniki jazdy, czyli długość jest, zakręty są tylko profil mają mało sportowy, owszem fajnie ale trochę dziwnie. Z tych to zwiedzałem: Jastrząb - OK i Stryków/Łódź - dla mnie dziwny.
Jak się zapiszesz na dni z instruktorami to sporo
  • Odpowiedz
@Mayon
@Gixaar
Powiedzcie Panowie bo mnie to zawsze ciekawiło, dlaczrgo cywilne motocykle ktore raz na jakis czas wjezdzaja na tor, zaklejają lampy takiki czssto kolorowymi tasmami?
  • Odpowiedz
@Mayon aaaaaaaa, to kompletnie o tym nie pomyslalem. Celowalem raczej w nieoslepianie czy cos. A zamykanie lusterek? W momencie gleby ostrej to chhba o tak za duzo nie da, nie lepiej odkrecic nawet w cywilnym? Zazwyczaj to 2 srubki przeciez :p
  • Odpowiedz
@vivanat: z lusterkami jest tak, że ograniczają widoczność jak jedziesz w złożeniu. Raczej to jest głównym powodem ich składania, a przynajmniej taki był mój powód jak jeździłem sportem :) A co do odkręcania... no w sumie masz rację, ale samemu nie chciało mi się tego robić :p
  • Odpowiedz
@Mayon a taki wyjazd na tor to jaki ostatecznie koszt? Ile faktycznie sie wykupuje? 1,2 czy 3 godziny, koszt na malych polakich torach to za jeden wypad pieniadze rzedu 100 czy 1000 zl?
  • Odpowiedz
@vivanat: cenniki są na stronach, możesz popatrzeć jak się to przedstawia. Z tego co się orientuję dobrze wypada Radom, szczególnie w dni robocze. Moto-park Kraków jak już pisałem - godzina niecałą stówkę. Tyle że nie jest to cała godzina pod rząd, a 3 lub 4 sesje po 20 lub 15min. Jeśli nigdy nie jeździłeś, wierz mi - po takiej godzinie solidnego torowania możesz mieć dość. Zgadzam się z panem Gixem
  • Odpowiedz
@Mayon wlasnie o to mi chodzilo, czyli tak na prawde nawet jesli za godzine jest np. 200 czy 300 zl to bez strachu bo wypad zamyka sie w jednej wykupionek godzinie a nie np godzina x5
  • Odpowiedz
@Mayon: @Gixaar:

w kwestii sprzętu jeszcze, jeżeli jeżdżę kilkanaście lat (czopki+turysty) i wydaje mi się że ogarniam, to czy jest sens kupować małe sprzęty na początek (typu 125 czy 300) czy nie bawić się w to i od razu siadać na 600tkę (wtedy pewnie stanęłoby na cbr albo gsx)?
  • Odpowiedz
@Ligniperdus: osobiście zastanowiłbym się na jakie tory chcę/mam możliwość jeździć najczęściej. Na takim moto-parku 300 daje wg mnie większą radość z jazdy niż 600, w której nie masz gdzie dokręcić drugiego biegu. Za to np. na Poznań brałbym raczej 'szejsetę'. Ale niech Gix się wypowie, ma większe doświadczenie.
  • Odpowiedz
wydaje mi się że ogarniam


@Ligniperdus: na tej części bym się skupił ( ͡° ͜ʖ ͡°) pojemność da Ci chyba głównie przyspieszenie na prostych, a w torowaniu nie do końca o to chodzi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@sebawo: oczywiście, w torowaniu doświadczenie mam żadne - przez "ogarniam" rozumiem to, że wiem co to jest 600tka i nie zabiję się na drugim zakręcie, tylko wiem jak działa manetka i fizyka
  • Odpowiedz
@Ligniperdus: Na wszystkich ODTJ i Radomiu 600 nie ma gdzie użyć, 300 czy RS125 2T zrobi Ci ten sam wynik. Supermoto też fajnie dają po tych torach. Im mniejsza masa tym lepsze hamowanie i szybsze przekładanie z ucha na ucho.
600 to ma sens na Poznaniu.
Nic nie ogarniasz :-)
Nie wierzę że w czopku jeździsz na feedbacku od puszczającej opony, a ogarnianie zaczyna się gdy czujesz kiedy opona przestaje
  • Odpowiedz
@Gixaar: na czopku już chwilę nie jeżdżę :p podałem tylko swój background - ogarnianie dotyczy jazdy drogowej nie torowej już nie dorabiajcie mi rogów :P

macie racje że 600tki nie rozpędze na tych torach, ale co z częściami do 300tek? bo już zdążyłem zauważyć że to może być droższa impreza od 600 (baaardzo mało używek :/ i pewnie z częściami też nie za wesoło w razie czego?)
  • Odpowiedz