Aktywne Wpisy
inooni +12
" Nie jesteś anonimowy w Internecie " oczywista prawda czy frazes?
Od jakiegoś czasu jestem ofiarą cyberprzemocy/ sextingu. Wysyłanie „obcym” ludziom filmów o tematyce erotycznej było głupotą z mojej strony nie będę pisać i tłumaczyć się w stylu, że zostałam zmanipulowana. Robię ten wpis, ponieważ chce stanąć sama przed sobą i mieć czyste sumienie, że w tej spawie robię wszystko by odnaleźć tego człowieka. Przedstawię historie jak to się zaczęło.
Miałam dość
Od jakiegoś czasu jestem ofiarą cyberprzemocy/ sextingu. Wysyłanie „obcym” ludziom filmów o tematyce erotycznej było głupotą z mojej strony nie będę pisać i tłumaczyć się w stylu, że zostałam zmanipulowana. Robię ten wpis, ponieważ chce stanąć sama przed sobą i mieć czyste sumienie, że w tej spawie robię wszystko by odnaleźć tego człowieka. Przedstawię historie jak to się zaczęło.
Miałam dość
SocialM_Center +132
Nie wierzę, że ten wpis zgarnął prawie 400 plusów. Kapitalizm ma swoje wady, ale uwaga lewaki. Nic lepszego nie wymyślono. Downsizing, droższe produkty - tak reaguje rynek, ale przynajmniej możesz ten towar nadal kupić. W waszych marzeniach o komunie możesz sobie wyobrażać paczkę makaronu w opakowaniach po 5 kg za 1 zł, tylko będzie z tym jeden problem - nigdzie tego dzbanie nie kupisz.
#kapitalizm #bekazlewactwa #konfederacja
#kapitalizm #bekazlewactwa #konfederacja
Byłem dziś w BIEDRONCE. Między regałami stało sobie paleta z mięsem, nie wiem jak długo. Odkąd wszedłem do sklepu do mojego wyjścia stało tak dobre 20 minut, a nie wiadomo jak długo już wcześniej i później stało. Coś jest chyba nie tak...
Albo nie maja miejsca w lodówkach albo moze im sie popsuły
@plackojad
@Zbrodniarz_Wojenny
Albo ma tyle chemii, że może leżeć tydzień na słońcu i się nie zepsuje (╭☞σ ͜ʖσ)╭☞
@final_echo: No i po co? Wyciągnij wnioski z tego co widziałeś i nigdy więcej nie wchodź do biedronki.
@final_echo ja tam już nie chodzę nawet - nie chodzi mi o to, że to "sklep dla biedoty" bo kiedyś lubiłam tam robić zakupy. No może z tym lubieniem to przesada, ale nie były one bolesne dla mnie czy portfela. A teraz? Mięso zepsute bo radośnie leży poza lodówkami (ale po co zostawić je w chłodni