[zeemzy]

##!$%@? #bekazkatoli #heheszki

[zolwixx]

@zeemzy: sprzątanie w grupie jest spoko, raz dwa i gotowe. najgorzej jak zamiast spodziewanych 4 osób przychodzi 1.

[zeemzy]

@zolwixx XD?

[KubanskiEseista]

@zolwixx: ja do tego uwielbiam śpiewać, sprzątanie + zabawa to idealne połączenie, polecam każdemu

[jazmojegopokoju]

@zeemzy #!$%@?? Chodzisz do świątyni, to sprzątasz, proste.

[zolwixx]

@zeemzy: hm? wiesz, my na wsi to sprzątaliśmy. Dopiero 10 lat później jak większość osób opuściło miejscowość, to wynajęto panią do sprzątania.
@KubanskiEseista: halleluja i do przodu, to moje hasło, dobre nie?

[Czarna_Eminencja]

To tak jak u mnie, i wyobraźcie sobie ze ksiundz po kolendzie odnotowal ze moje mieszkanie nie sprzatało. I taka rozmowa:
K: nie byliscie na sprzataniu w tym roku, dlaczego ?
Ja: nie uczeszczamy tutaj tylko w rodzinnej parafi żony(w ogóle nie uczęszczamy ale blef był potrzebny)
K: no to nic nie szkodzi sprzatac powinni wszyscy mieszkańcy
Ja: ale my nie brudzimy w tym kościele, a godzina mojej pracy to 100 pln, na kiedy mam być ?
K: ....

[VCO1]

@zeemzy: @KubanskiEseista: @jazmojegopokoju: co tu się odjaniepawla xD

[KubanskiEseista]

@zolwixx bardzo dobre
@zeemzy warto pamiętać, że śpiewem również możemy chwalić Pana Boga!

[zeemzy]

@jazmojegopokoju a ci co nie korzystają?

[datmoor]

@zeemzy: Księdzu w mojej parafii kiedyś na tej takiej modlitwy co jest co miesiąc (adoracja chyba) walnął
"módlmy się za mieszkańców z ulicy nazwaMojejUlicy którzy uchylają się od obowiązku sprzątania kościoła" XDDD
Z tego co słyszałem to parę razy nikt nie przyszedł.

[zeemzy]

@datmoor ja #!$%@? XDDDD a myślałem że ta kartka to fake jakis

[datmoor]

@zeemzy: No tak było, jeszcze ludzie się znają to zaczęli patrzyć po sobie, pamiętam wzrok tych starych bab XDD
Cała parafia (kilka wiosek) widziała jacy bezbożnicy mieszkają na mojej ulicy. Co niedziele do kościoła, ale sprzątać nie ma komu. Potem się poprawiło jakoś, ktoś tam zaczął chodzić i #!$%@?ć z mopem między ławkami.
Tak btw to ja nigdy nie byłem na sprzątaniu kościoła, pamiętam jak matka próbowała mnie przekonoać/namówić/zmusić, to

[zeemzy]

@datmoor: xD bez kitu nie wiedzialem ze w polszy takie rzeczy sie dzieją

[T.....z]

@Czarna_Eminencja: Protip: nie wpuszczaj księdza i masz prawo nie chodzić w ogóle do kościoła, nie musisz kłamać.

[l.....t]

@jazmojegopokoju: Czyli najprostsza droga do zniechecenia do chodzenia do kosciola. Najlepsze jest to, ze ksiadz najczesciej sam nie sprzata. Moim zdaniem jako opiekun swiatyni to pierwszy powinien zapieprzac z mopem. Ale generalnie najlepszym rozwiazaniem jest zatrudnienie kogos do sprzatania. Zmuszanie do takich rzeczy to absurd i sklocanie mieszkancow miedzy soba.

[T.....n]

Ja: nie uczeszczamy tutaj tylko w rodzinnej parafi żony(w ogóle nie uczęszczamy ale blef był potrzebny)

@Czarna_Eminencja: to po cholerę przyjmujesz księdza?

[wetorek2]

@zeemzy: u mnie u babci (wieś koło Tarnowa, ultrakatolicka) ksiundz na mszy wyczytywał co niedzielę NAZWISKAMI 5 domów, które miały sprzątać. W tym moją babcię, 86 lat, która nie mogła sama od paru lat wychodzić z domu, co oczywiście wiedział. I babcia ze swoją magiczną emeryturą 900 złotych musiała opłacać panią od sprzątania, co pójdzie zamiast niej. Co za żart.

[Nymfie]

Kocham to jak cudownie potrafią w kilku słowach zrazic ludzi do kościoła XD

[math1982]

@zeemzy: u mnie ostatnio na wsi byla sasiadka i mowi ze ksiadz wyznaczyl kilka numerow domow w tym nasz do ozdabiania kosciola na zielone swiatki czy boze cialo i powiedziala ze wam sie dopiero co dziecko urodzilo (syn ma miesiac) wiec posciemniamy za was ze byliscie i ksiadz sie nie dowie XD

[Czarna_Eminencja]

@TwojStaryToKorniszon dla samego siebie jak czuje taka potrzebę, napisałem że to blef dla ordynatora