Wpis z mikrobloga

@dejwis: Jeśli uważasz, że natężenie tego zjawiska jest na tyle duże, że sprawia ci cierpienie lub upośledza funkcjonowanie, to bardzo polecam psychoatrę i psychologa. Może to być objaw jakiejś choroby lub zaburzenia osobowości, a im szybciej się zaczyna coś takiego leczyć, tym lepsze są efekty.
@dejwis: Też tak mam. Może nie jest to intensywne, ale po tym jak przeczytałem co napisałeś uświadomiłem sobie, że jak naprawdę coś ciekawego czytam czy się dowiaduję to jestem niezdrowo podjarany. Ale nie przenosi się to na inne emocje.
Może to kwestia wyrzutu endorfin ze względu na to, że cieszysz się jakąś nową wiedzą itp.