Wpis z mikrobloga

@Max3nium: Mam w szufladzie reeses, oreo brownie i różowego kitkata, ale to wiem, że nie ruszę (σ ͜ʖσ)
Gorzej z czekoladą urodzinową ojca (ciasteczkowa od Wedla), bo już otwarta. Wczoraj poszła kostka na spróbowanie -> 17 gramów/91 kcal.

A kto kupił ojcu czekoladę?

  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Max3nium: To lepiej potem zaliczyć napad obżarstwa i zjeść lody, pizzę, batony, czipsy i czekoladę zamiast zjeść to, na co ma się ochotę i wrzucić w makro?
  • Odpowiedz
@Max3nium: Lustra nie oszukam XD

Tak swoją drogą, to stosuję metodę 90% clean i 10% shit. Byleby zjeść w ramach posiłku, nie pomiędzy, u mnie najlepiej jako dodatek (prażona cebulka, trochę kremu wedlowskiego do naleśników itd.), ale też leci kilka chipsów, kostka czekolady. Zależy co kto kupi i odpakuje w domu.
  • Odpowiedz