Wpis z mikrobloga

Jakbym miał wybrać, jak chcę umrzeć, to zabity jakąś ładną bronią białą na szkockich wrzosowiskach o poranku, we mgle, głodny od paru dni. Tak, żebym wiedział, że śmierć jest nieunikniona, mógł swojemu oprawcy przekazać jeszcze jakieś wiadomości do bliskich, pomodlić się i odejść leżąc pośród wrzosów wpatrzony w szare niebo. A kiedy już bym umarł, to zaświeciłoby słońce.
A Wy?
S....._ - Jakbym miał wybrać, jak chcę umrzeć, to zabity jakąś ładną bronią białą na ...

źródło: comment_NJ1jlBBYYmTK5VOsNMVVNjn7QkOwVFP2.jpg

Pobierz
  • 14
  • Odpowiedz