Wpis z mikrobloga

ok Panowie koksy i Panie koksiarze proszę zerknąć okiem na plan i stwierdzić czy ma to sens czy też nie.
Założenie planu jest takie żeby trochę oszukać ciało robiąc więcej lżejszych serii ale żeby ogólna objętość była wysoka.
Nie mam na celu zwiększenie siły, czy też poprawy jakiś słabych partii, chce po prostu ćwiczyć tym planem do lipca gdyż później będę miał dwumiesięczną przerwę od siłowni. Jeżeli chodzi o kalorie nie będę ich liczył, muszę przyzwyczaić się do zmiany modelu żywienia (zdiagnozowano u mnie wrzodziejące zapalenie jelita grubego) na dostosowany do choroby.
ok a więc plan wygląda następująco:

Trening A
Siady LB 8x5
floor press 8x5
pendley row 8x5
biceps opcjonalnie

Trening B
MC Sumo 8x5
OHP 8x5
podciąganie podchwyt (ogólnie 30 powtórzeń)
dipy 4x6

Trening C
Fronty 4x8
skos hantle 4x8
wiosło hantlem 4x8
wznosy opcjonalnie


#mikrokoksy
  • 6
@ChoNoTu: fan to może duże słowo xD słyszałem wiele głosów, że to działa ale też tyle samo że gunwo na pewno sprawdzę jak wrócę do regularnych trening i ogarnę żywienie
@z3t4: Metod progresji jest dużo, jeżeli na tym będziesz progresować to spoko, ale być może na innym planie mógłbyś to robić jeszcze szybciej. Ja na sobie takiego planu jeszcze nie miałem okazji testować, chociaż miałem w planach. Być może kiedyś go wypróbuję :D
@z3t4: minusem takiego rozwiązania jest zbyt mała/nieodpowiednia intensywność przez co większość serii jest po prostu bezproduktywna (strata czasu lub niepotrzebny stres)