Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam ładną, fajną dziewczynę ale nie wiem czy dalej coś z tego będzie.
Zobaczyliśmy się na ulicy i zagadałem. Mieszkamy w małej miejscowości więc kojarzyłem ją ze szkoły średniej chociaż jestem rok starszy. Pierwsza randka była niesamowita i czułem się jakbym ją znał już długo. Mimo, że w pierwszej chwili było trochę drętwo to później już żartowaliśmy i gadaliśmy o wszystkich. Chciałem spędzić z nią więcej czasu ale w końcu widzieliśmy się wtedy na pierwszej randce przez 4h i nie wiem kiedy to zleciało. Później już poszło z górki. Pisalismy codziennie. Na drugą randkę chciałem ją zabrać do siebie ale napisała że to za wcześnie więc zabierałam ją na obiad, do kina. Po 2 tygodniach zgodziła się wpaść do mnie. Piliśmy wino, oglądaliśmy film i w końcu po raz pierwszy się całowaliśmy. Czekałam 2 tygodnie żeby pocałować laskę. Podobała mi się coraz bardziej i jest bardzo śliczna. Spotykaliśmy się co drugi dzień a ja mógłbym ją widzieć codziennie i zaczęliśmy być w związku. Ale ona nabrała jakoś dystansu i to ja pierwszy musiałem ją przytulać i jak już zacząłem to ona też mnie przytulała, całowała. W końcu nie wytrzymałem i powiedziałem jej że średnio mi to pasuje no i się okazało, że ona była już zaręczona, kiepsko to się skończyło z jej byłym facetem, to ona go rzuciła i teraz bardzo ciężko jej zaufać, teraz już prawie 3 lata była sama bo po prostu się boi. Pomyślałem, że dobra spróbuje i zobacze jak to się potoczy. Dalej się spotykaliśmy ale ona miała takie momenty jakby się nad czymś zastanawiała, robiła się poważna. Zaproponowała wspólny wyjazd w góry. Jesteśmy razem ponad 2 miesiące. Seksu nie było, tylko się macamy. Teraz nie wiem co robić. Zależało mi na niej bardzo na samym początku. Teraz już chyba mniej. Wiem jaki jest powód tego, że ona się tak zachowuje, próbowałem jej jakoś pomóc i pytałem co mam zrobić żeby mi zaufała ale jakoś widzę, że ona się bardziej w sobie zamyka. Obiecałem, że jej nie skrzywdze. Próbować dalej? Troche mnie frustruje ten brak seksu i wiem, że mogę znależć laskę z którą wszystko przyjdzie mi szybciej.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Zkropkao_Na
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
  • 9
@AnonimoweMirkoWyznania: "jesteśmy ponad 2 miesiące" - to tak długo? Z tego co piszesz, to związek się rozwija, od całowania przeszliście do czegoś więcej. Rozumiem jakby po np. roku nic nie było, ale według mnie 2 miesiące to wcale nie tak długo. A jakby szybciej Ci dała, to byś się żalił "dała mi po 2 tygodniach, czy nie jest za łatwa"? Nie dogodzisz.