Wpis z mikrobloga

@kelso: no ale tam wszyscy byli zgodni, że był błąd. Poza tym jak #!$%@? słychać było odgłos ulgi na trybunach, to aż nieprawdopodobne że nie gwizdnął - taki wielbłąd. Jeśli mowa o meczu z Tott, bo Benatia sam sobie winien ofc i nie róbmy #!$%@? z logiki. Tutaj pytanie czy coś dodał od siebie i na ile mocne było to kopnięcie - można mieć wątpliwości.