Wpis z mikrobloga

  • 1564
Moja koleżanka miała w weekend 3 rocznicę związku. Chłopak zabrał ją na jakąś wycieczkę za miasto, potem na kolację do drogiej restauracji i kupił bransoletkę wartą ok. 250zł. Dodam że jest studentem, pracuje dorywczo, ale rzadko, bo ma ciężkie studia i się na nich skupia - wiadomo. Za to koleżanka jest już po studiach, pracuje, zarabia nienajgorzej.
Spotkałam się z nią i mi opowiada jak to było cudownie jak to chłopak się postarał, super niespodzianka, piękny prezent itp itd. Ja się pytam co ona jemu kupiła z okazji rocznicy i wiecie co? Powiedziała że ! zrobiła mu loda

Że zawsze na urodziny, Walentynki itp to robi i tyle. On się wykosztowuje i wymysla a ona od 3 lat robi to samo praktycznie na każde takie dni, święta. Powiedzcie mi czy ja jestem jakąś dziwna czy co, ale według mnie to jest brak szacunku do chłopaka. Bo
1. Lodzik nie tylko od święta.
2. On niezarabiajac wydaje dużo i ma fajne pomysły i zawsze robi jej niespodzianki, a ona idzie na łatwiznę.
3. Rocznica to ich święto a nie tylko jej.

Czy wam mirki pasowalby taki prezent? Czy w pełni by Was usatysfakcjonował po waszych staraniach?
#logikarozowychpaskow #zwiazki niby #wygryw a jednak #przegryw
  • 124
@kapio czyli w skrócie jest dziwką skoro sex w zamian za prezenty. Sorry ale taka jest prawda patrząc prostolinijnie.

Szkoda że mało jest kobiet które potrafią coś ciekawego wymyślić (,)
@kapio: No dobra, ale koleś też sam sobie winny że jest z taką pijawicą i że nie potrafi wymagać ani zadbać o swoje potrzeby. Także ona pinda, ale on też jakiś nieogar.
@kapio wychodzi na to że dawanie przyjemności chłopakowi to dla niej katorga i musi robić to od święta lub z jakiejś okazji bo inaczej jej to uwłacza ))¯_(ツ)_/¯ Nie wróże dobrych relacji seksualnych w przyszłości tej parze