Wpis z mikrobloga

Witajcie mirki, jakiś czas temu sprzedałem na allegro płytę główną, po otrzymaniu jej kupujący stwierdził że jest uszkodzona i że chce zwrot, także mu powiedziałem że nie ma problemu, tym bardziej że po profilu na allegro wyglądał na uczciwego sprzedawcę ponieważ miał same pozytywne komentarze i dużo przedmiotów na sprzedaży. Pieniądze wysłałem prawie od razu po założeniu przez kupującego zwrot na allegro. I tutaj zaczyna się problem - po kilku dniach się pytam czy wysłał już paczkę ponieważ nie dostałem żadnego powiadomienia od inpostu i twierdzi że tak, więc poprosiłem o numer nadania jednak na tą wiadomość już nie odpisał. Następnie próbowałem kontaktu telefonicznego - kupujący twierdził że wysłał paczkę wczoraj (od dnia dzwonienia tydzień temu) i powinna do końca ostatniego tygodnia przyjść. W weekend napisałem mu SMS ponieważ nie odbierał czy byłby na tyle miły i by dał ten numer albo jeszcze lepiej nadał tą paczkę i w odpowiedzi dostałem w sumie tylko informację żebym "nie zawracał mu dupy".
Na prawdę nie wiem co mam teraz zrobić, napisałem do allegro, ale coś mi się wydaje że i tak już nie odzyskam ani przedmiotu ani pieniędzy - tym bardziej że przedmiot był warty 40zł więc nie wiem czy jest nawet sens zgłaszać to na policje.
#allegro #prawo
  • 8
  • Odpowiedz
Akurat wysyłałem przez paczkomaty inpost i zwrot jest za darmo


@ambitnynick: No to leniwy burak...

zrobią, to oszustwo, a nie kradzież. Nie ma dolnego limitu wartości.


@chemik_kieszyk: Ta... Już to widzę jak się policja fatyguje. No dobra ale niech będzie. Co burakowi za to grozi?
  • Odpowiedz
@chemik_kieszyk: Czyli najpierw @ambitnynick musi zgłosić to policji, potem policja musi przekazać to komisariatowi tam gdzie owy burak mieszka? Jak to wygląda? A na koniec sprawa trafia do sądu... Potem pewnie parę lat się to może pociągnąć...
I albo będzie 6 miesięcy w zawieszeniu albo niska szkodliwość społeczna czynu - czy coś w ten deseń.
Poważnie coś mu za to grozi?
  • Odpowiedz
  • 1
@ambitnynick postraszyć zawsze możesz że zgłosiłeś. Nie chodzi nawet już o kasę tylko sam fakt. Ty możesz być pierwszy, albo i nie. Dużo ludzi sobie odpuszcza, ale czasami warto dać burakom nauczkę. Art. 286 kk bodajże.
  • Odpowiedz