Aktywne Wpisy
ziemba1 +242
WedkaKrillsona +64
Była sobie spokojna niedziela...
Odwiedziła z rana nas ciocia i tak se gadamy i jakoś temat spadł na wydatki i mówi do mnie, że chodzę do pracy i na nic nie wydaję bo z rodzicami mieszkam to pannicę bym sobie znalazł jaką, żeby dzieci były. To ja mówię, że nie dla mnie to poza tym wolę wydawać pieniądze na lego i gierki, to ta do mnie, że jak to, przecież gierki nie
Odwiedziła z rana nas ciocia i tak se gadamy i jakoś temat spadł na wydatki i mówi do mnie, że chodzę do pracy i na nic nie wydaję bo z rodzicami mieszkam to pannicę bym sobie znalazł jaką, żeby dzieci były. To ja mówię, że nie dla mnie to poza tym wolę wydawać pieniądze na lego i gierki, to ta do mnie, że jak to, przecież gierki nie
#f1