Wpis z mikrobloga

@depmod: Jak zamawiasz/wysyłasz coś co nie jest drogie/delikatne/ lub od podejrzanego allegrowicza, to wybieraj paczkomat inpostu.
Im też zdarzają się wtopy(jak każdemu), ale u mnie 99% paczek jest u odbiorcy następnego dnia i nie trzeba czekać cały dzień w domu by się dowiedzieć, że listonosz wślizną rano awizo, bo ma wyjeb**e na państwową ciepłą posadkę. Dostajesz SMSa i odbierasz z paczkomatu. jak paczkomat popsuty, czy się rozmyśliłeś to w mniejszych miastach
  • Odpowiedz
@RoccoBaggins: Bardziej mnie to irytuje, że człowiek płaci za usługę dostarczenia pod adres (w Paczce + też jest możliwość dostarczenia do wybranego Urzędu Pocztowego). Różnica w cenie to 3 zł. Dla jednej osoby to prawie nic, ale w skali kraju uzbiera się ładna sumka.
  • Odpowiedz
Przepraszam za bełkot, nie mogę się skupić na poprawnym piśmie, robiłem od rana na słońcu i trochę mnie przegrzało, plus jestem zmęczony tak że leżę z jednym okiem zamkniętym, drugie przytrzymuję palcem, spać nie idę, bo gdybym spał po 8h, to bym nie miał czasu na nic(janusz biznesu wyciska ze mnie jak najwięcej nadgodzin, bo wie że mam problemy finansowe, a o normalnie płatną pracę tu bardzo trudno, głodowe stawki trzeba nadrabiać
  • Odpowiedz
@RoccoBaggins: Akurat paczka nie szła z Polski B do Polski B, ale wiem co chciałeś przekazać, a ostatnie zdanie tekstu jak najbardziej wbija gwóźdź do trumny. Ile to ludzi już wyjechało na emigrację, mimo że kocha Polskę, ale kraj nie kocha go :/.

Wracając jeszcze do Poczty, jak zwiększają ceny przesyłek, to mogliby od razu też zwiększyć liczbę personelu i całej jakości, a nie kolejki jak w Biedronce, bo jedno lub
  • Odpowiedz