Wpis z mikrobloga

  • 10
#wiara #katolicyzm zgodnie z retoryka KK antykoncepcja jest grzechem bo to uprawianie seksu który ma nie prowadzić do zajścia w ciążę tak? Natomiast popiera się naturalne metody antykoncepcji czyli chyba jedynie kalendarzyk. Tylko dlaczego to już nie jest grzechem przecież tutaj też dwoje ludzi świadomie uprawia seks w dni nie płodne po to żeby kobieta nie zaszła w ciążę?
  • 34
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@neverest: ale co ma KK do niekatolickiej części Afryki? Oczywiście misjonarze (także świeccy) mogą nieść pomoc wszystkim, ale doktryna katolicka nie powinna się naginać do myślących inaczej, bo bycie członkiem KK nie jest obowiązkowe.
  • Odpowiedz
@jan_zwyklak: ale mnie nie interesuje co robisz w łóżku.
Kolega pytal o różnice miedzy npr, a antykoncepcja, to wskazalam.
Każdy z nas ma wybór. Bycie katolikiem jest dobrowolne.

P.s. katolicy mogą uprawiać seks częściej niż tylko w celu doprowadzenia do zapłodnienia. Serio serio. Łał, to nowość dla Ciebie sadzac po tym, co napisałeś...
A to, że Tobie ciężko uwierzyc, że są ludzie żyjący zgodnie z zasadami KK to już tylko
  • Odpowiedz
Metody naturalne sa zgodne z rytmem ciała i cyklu fizjologicznego. Antykoncepcja czynnie ingeruje w płodność, a więc dar od Boga. Wspolzycie wv dni niepłodne ta ingerencja nie sa. taka różnica.


@agaja: A możesz to jakoś poprzeć?
  • Odpowiedz
@jan_zwyklak: badaniami?
ale co Ty chcasz badac? :)
ze wedle katolikow cialo oraz zwazana z nim plodnosc jest darem od Boga i jako taka nie powinna byc modyfikowana? :)
Czy to, ze zyjac zgodnie z rytmem cyklu menstruacyjnego w te plodnosc nie ingerujesz, a stosujac tebletki plodnosc wylaczasz?
Bo nie za bardzo rozumiem, jak wedle Ciebie takie badania mialyby wygladac ( ͡º ͜ʖ͡º)
To nie
  • Odpowiedz
ze wedle katolikow cialo oraz zwazana z nim plodnosc jest darem od Boga i jako taka nie powinna byc modyfikowana? :)

Czy to, ze zyjac zgodnie z rytmem cyklu menstruacyjnego w te plodnosc nie ingerujesz, a stosujac tebletki plodnosc wylaczasz?


@agaja: A no ok. Teraz zrozumiałem o co ci chodzi. Ale uważasz, że to coś złego, że ktoś chwilowo wyłącza swoją płodność, bo planuje dziecko później, lub już ma 3
  • Odpowiedz
@jan_zwyklak: no jest to skomplikowane niestety.
Dużo zależy od tego, co kto rozumie jako"złe ". W moralności katolickiej małżeństwo winno być na życie otwarte cały czas, wiec stosowanie antykoncepcji temu przeczy. A npr pozwala na wspolzycie,które nie prowadzi do zapłodnienia przecież :)

Każdy z nas ma wolny wybór. Myślę, że najważniejsze to żyć i postępować zgodnie z własnym sumieniem i znaleźć partnera/partnerkę, którym również dany styl bycia odpowiada :)
  • Odpowiedz