Aktywne Wpisy
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/konsumatum_h7YXD3iVJO,q60.jpg)
konsumatum +68
Hej Mirki, chcę wam opowiedzieć o sytuacji, która od wczoraj nie daje mi spokoju.
Jestem sobie od jakiegoś czasu w związku z niebieskim. Nie jesteśmy razem długo, nie mieszkamy ze sobą długo. Jest nam razem bardzo dobrze i oboje cały czas byliśmy źle traktowani przez inne osoby, więc teraz wiemy jak traktować siebie nawzajem żeby nie skrzywdzić tej drugiej osoby. Jesteśmy w sobie zakochani po uszy, wspieramy się i jest super. Oczywiście
Jestem sobie od jakiegoś czasu w związku z niebieskim. Nie jesteśmy razem długo, nie mieszkamy ze sobą długo. Jest nam razem bardzo dobrze i oboje cały czas byliśmy źle traktowani przez inne osoby, więc teraz wiemy jak traktować siebie nawzajem żeby nie skrzywdzić tej drugiej osoby. Jesteśmy w sobie zakochani po uszy, wspieramy się i jest super. Oczywiście
Promilus +233
Wysyłanie strażaków w miejsca tragedii na świecie to nasz towar eksportowy, który robi Polsce bardzo dobrą reklamę. Oglądam BBC i właśnie wymienili nas obok czterech innych państw, które wyślą pomoc do Turcji. Wystarczy też przypomnieć jak polskich strażaków witali w Szwecji. Dla nas w skali budżetu to grosze, a promocja lepsza niż te wszystkie reklamy promujące nasz kraj.
#turcja #polska #trzesienieziemi #strazpozarna
#turcja #polska #trzesienieziemi #strazpozarna
Punktem kryzysowym był okres realizacji komedii „Night at the Museum: Secret of the Tomb”, gdy pod koniec każdego dnia zdjęciowego totalnie się rozklejał podczas zdejmowania charakteryzacji. Gdy zasugerowano mu żeby powrócił do robienia stand-upów, co często pomagało mu w walce z depresją, rozklejał się jeszcze bardziej, bo twierdził, że już nie jest w stanie tego robić, nie potrafi być już zabawny. Porażka jego telewizyjnej produkcji „Crazy Ones” tylko pogorszyła sytuację, komik stracił wagę, jego głos był drżący, a sylwetka zaczęła się robić zgarbiona. Od tamtego momentu wskoczył już na autostradę ku przykremu finałowi.
Cholernie to przykre, że taki wspaniały gość, wulkan energii i dobrego humoru, który dawał tak wiele radości całemu światu, musiał zmagać się z tak smutną rzeczywistością w ostatnich latach życia, że w końcu musiał się zwyczajnie poddać.
Poniżej: jedno z ostatnich zdjęć Robina Williamsa (po lewej ;), jest na nim wszystko – ciepło i dobroć, ale też smutek i melancholia. - via #kinofilia
#ciekawostki #zainteresowania #film
Komentarz usunięty przez autora
PS Małpa fajna :D
Przedostatnie:
Ehh czy my i w netflixie musimy być za reszta świata
U mnie też nie ma
A nie masz czasami Brytyjskiego netflixa? Bo widzę że sieć jakaś brytyjska chyba.
@ColdMary6100: tak kończy się życie każdego człowieka, który nie umarł w jakichś nagłych okolicznościach. Zejście do dna aż w końcu poddanie się. Tym jest śmierć
@ColdMary6100: 1 raz takie porownanie slysze :D
@agaja: na religii w gimbazie nam to pokazał katecheta, potem z ciekawości sama obejrzałam Patcha Adamsa i już przepadłam, musiałam obejrzeć większość filmów z Williamsem.