Wpis z mikrobloga

Jak wbiłem mastera? Zrozumiałem, że miniony i wizja to wszystko. Miniony pojawiają się co 30 sekund i są nieodłączna częścią całośći . Najważniejsze jest co robisz pomiędzy fala. One i tak do Ciebie przyjdą, nie musisz do nich wychodzić. Nieważne też, że przegrywasz 20-30 w cs-ach. Weź szybko fale i zejdź tak by przeciwnik widział,że roamujesz dzięki temu zapinguje swojego topa/bota by cofnęli co da100% szansę , że teraz nie będą mogli zabić Twoich teammatow albo zmniejszą presję. O właśnie fala kolejna przychodzi. Weź ją i zrób znowu to samo bo znowu to przeszkodzi przeciwnikowi zrobić więcej niż tylko wziąć miniony. Nie licz każdego minioną. Każda gra to tak naprawdę to co rozgrywa się na po szybkim wzięciu fali. Tylko ten moment się liczy. Jeżeli miniony przeciwnika są daleko (patrz na swoje czy właśnie wyszły z bazy bo Twoje w drodze to symetrycznie enemy. Zejdź, bo enemy i tak nic nie zrobi na linii bez Minionków i sprawdź gdzie może być jungler i dzięki temu stanie się bezużyteczne. albo podejdź pod linie która ma ciężko nawet jeżeli Cię widzą to wycofają i twój ziomek nie padnie albo się podleczyć. I znowu wracasz po fale bo to jest właśnie podstawa. Często widzę jak ludzie na jakimś automacie grają. Jest tylko tu i teraz. 5:07 minuta minionki właśnie wyszły z bazy a jedna fala jest już na środku lini. Zdejmujesz ja i schodzisz.nie ma sensu zostawanie, nic nie daje, wziąłeś $ nie potrzebujesz więcej, masz kontrolę na tym co się dzieje na mapie. Ciągła reakcja i bycie tu i teraz. Jeżeli przeciwnik idzie kombinować nie zgarniajc Twoich Minionków - a spotkały się one z jego na linii blisko wieży bierz i uderz kilka razy wieże. Powtórzysz to przy następnej fali jak znowu zejdzie. To 30 sekund jest jak każda tura, tylko pushowanie jest ważne, nie trać nigdy czasu na walki. Patrz na miniony. A swoim pinguj by stali pod wieżą jak Twojego enemy nie na. Mimo, że straci kilka minione to enemy od Ciebie też stracił + HP wieży. To jest podstawa. W late widzisz, że enemy bierze barona nie nie możesz nic zrobić wyjdź jak najdalej do przodu i weź zbliżającą się fale. Jezeli przeciwnik idzie z fala zawsze możesz pójść na plecy i odciąć im kolejna bo to znowu opóźni ich o 30 sekund. A walk unikaj. Oprócz tych o ważne objectivy na które się przygotujesz między falami, a później na czas walki zostaw fale same sobie.
#leagueoflegends
  • 13
@FireDash: Nie wyraziłem sie precyzyjnie. Chodzi mi o posiadanie wolnego działania między falami i zapomniałem dodać bardzo ważnej informacji. Jeżeli przeciwnik na lini ma rozwaloną wieże po zabiciu jego fali (miniony i tak spotykaja sie zawsze na srodku) teraz masz duzo wieksze pole do popisu bo on musi stac pod swoją drugą wieżą. Nie moze wyjsc do przodu po farme, bo latwo go zgankowac, nie ma za sobą wiezy która jest
@MegaKox: Dużo przegrałem zanim wyszedłem z D1 z 11/12 gier na 30 bo dużo ludzi w d1 nie gra competeive tylko
własne picki a to jest taka rotacja, że wooohooo. Mało kto się #!$%@? ale w 16 minucie są bezużyteczni. Taka nidale 0/0/1 na jngl XD tutaj naprawde ciezko zgamkować.
@stillhet: no to można powiedzieć, że tej wiedzy Ci brakuje żeby grać w wyższych dywizjach. To się składa razem wszystko i wychodzi w grze. Najprościej już w champ select widzisz na kogo będziesz grał więc szybko wejdź na YT i wpisz np Camile -skills. Zerknij i w grze się pollapiesz. Ale bez tego nie wyjdziesz wysoko bo nie wiesz co możesz zrobić i na ile sobie pozwolić. Ja np jak gram