Wpis z mikrobloga

Czy można odtworzyć pliki czcionki na podstawie tekstu widzianego w Internecie?

Czcionka jest zbiorem plików (.ttf) pokazujących font w 4 wersjach (normalna, bold, italic, bold+italic). Aby móc pisać, muszę zainstalować ją (żeby czytać, to już raczej nie muszę mieć czcionki zainstalowanej u siebie, bo wystarczyłoby, że administrator strony kupiłby czcionkę za 1000 zł, a ja widziałbym krzaczki zamiast tekstu). Załóżmy, że jakiś blog używa ładnej czcionki i jest na nim tyle wpisów, że w tekście znajdę wszystkie możliwe znaki (od "a" do "z", od "1" do "9" itd.). Czy jest technicznie możliwe odtworzyć font?

Są sklepy, które pokazują czcionkę w pliku graficznym (https://www.myfonts.com/fonts/hurme/geometric-sans-4/hairline/) i takie, które dają edytor tekstowy do wypróbowania czcionki (https://www.fontshop.com/tryout?referer=/families/neue-helvetica).

#programowanie
#komputery
#kiciochpyta
  • 5
Są programy w których można te fonty tworzyć więc droga wolna. Czy można? Tu już kwestia praw autorskich i niech się ekspert tej dziedziny wypowie.
Pytanie tylko czy nie lepiej by było wydać te kilka $ na font, jak tak bardzo ci na nim zależy.
@strikingsurface: wiedząc jak dołączyć font do strony powinieneś być w stanie móc go ukraść z serwera. co nie zmienia faktu, że czy go ukradniesz wyciągjąc plik, czy odtwarzając czcionkę - co jest możliwe i tak łamiesz prawo autorskie
@marciner: Chodzi mi nie tyle o rozpoznanie czcionki ze zdjęcia, co o odtworzenie czcionki. Na przykładzie Twojego komentarza: Nie chcę się dowiedzieć, jak nazywa się czcionka, w której piszesz na Wykop. Chcę móc pisać nią u siebie na komputerze. Oczywiście możesz powiedzieć "Gościu, przecież znając nazwę, będziesz mógł sobie ją znaleźć lub kupić", ale ja zastanawiam się nad tym, czy można wykreować pliki czcionki na podstawie samego tekstu.