Aktywne Wpisy
restofme +432
Napisałem ten komentarz pod znaleziskiem 44-latek spędził niemal dobę na SOR-ze. Był po udarze i trafił na laryngologię.
Ktoś zasugerował że dobrze go tu wrzucić.
To ja coś z życia. Historia taka jak tu. Udar SOR itp. Długo będzie ale mam nadzieję że coś wniosę.
Jak się ogarnąłem to przez moment pisałem coś na Mirko
Chce Wam opowiedzieć swoją historię trochę terapeutycznie a trochę Wam ku przestrodze.
Nie chce pisać o szpitalach,
Ktoś zasugerował że dobrze go tu wrzucić.
To ja coś z życia. Historia taka jak tu. Udar SOR itp. Długo będzie ale mam nadzieję że coś wniosę.
Jak się ogarnąłem to przez moment pisałem coś na Mirko
Chce Wam opowiedzieć swoją historię trochę terapeutycznie a trochę Wam ku przestrodze.
Nie chce pisać o szpitalach,
Dawul +117
Snoop Dogg - Ain't No Fun
dawno nie było dnia rapu. a dzisiaj jest ewidentnie dzień rapu.
jak sięgam pamięcią do najgorętszych wakacji w moim życiu, dżinsowych spodenek i koszuli, na której surferzy łapali fale na mojej klacie, to coś mi świta, że w chmurze dymu narodziła się myśl - ten kawałek już jest dla mnie kultowy.
ale potrzeba lat, potrzeba jednej chwili żeby już na zawsze wisiał na ścianie obok reszty moich amuletów zaklinających dni tygodnia. i tak się stało.
Nate Dogg - BEST RAPPER ALIVE, tak rzekł mędrzec, ona nieśmiało potwierdziła, bo nie było innego wyjścia z tej sytuacji. nawet maszyna losująca się zawstydziła i zagrała te nutki, które już nie przylegały im do ciał...