Wpis z mikrobloga

Mój różowy pasek znalazł dzisiaj w torebce taki oto creepy przedmiot niewiadomego pochodzenia:
https://imgur.com/a/D9ohU7d

Po otwarciu była karteczka i naklejka, pod naklejką zbite lusterko.
Prezentem jest 7 lat nieszczęścia po odkryciu zbitego lusterka?

Najgorsze, że to musiała być jakaś obca osoba bo torebke kupiła w Guessie 3 dni temu i jedyne miejsca gdzie ktoś mógł jej to wrzucić to dom albo ulica ( _)

Jedna koleżanka z którą się widziała zarzeka się, że to absolutnie nie ona a mamy do niej zaufanie.

Co myślicie?
  • 2