Wpis z mikrobloga

@MalinowyStworek: Miałem kiedyś taką sytuacje, ze ktos z rodziny poprosil mnie zebym wzial psa idac do sklepu, kiedy wracalem i bylem juz kolo domu, czegos mi brakowalo, ale nie wiedzialem czego, no tak zapomnialem psa, nie bylem przyzwyczajony chodzic z psem poprostu i tak odruchowo sobie poszedlem....