Wpis z mikrobloga

@biuna: A wystarczy zagłębić się tylko trochę w temat i znajdzie się odpowiedzi. Sędzia argumentując decyzję powiedział "to ostatni etap w życiu tego bohaterskiego chłopca". Po drugie wniosek do sądu złożyli lekarze argumentując, że nie ma już sensu podtrzymywać jego życia.
@Primusek: W zasadzie od 2 godzin zawiesiłam się na artykułach, dyskusjach na ten temat.
Czy jest szansa na wyleczenie tego chłopca? Nie ma. Tym kierował się sąd w swojej ocenie. A to co przytaczasz jest tylko górnolotnymi słowami, które wypada wypowiedzieć przy takiej, a nie innej decyzji.
Jestem z tych, którzy uważają, że jeżeli nie ma szans na wyleczenie to uporczywa terapia jest tylko zaspokojeniem egoistycznych pobudek innych ludzi.

Jest to
Czy jest szansa na wyleczenie tego chłopca? Nie ma. Tym kierował się sąd w swojej ocenie.


@biuna: I poza tym włoski szpital zaproponował leczenie a darczyńca sfinansowanie. Czyli ani państwo nie będzie musiał płacić ani brytyjscy lekarze leczyć. Więc skąd ta upartość ze strony lekarzy i sądu? Pewnie z tego, że uzurpują sobie prawo do decydowania o czyimś życiu. Gdybyś była Brytyjką to dzisiaj decydują o jego życiu a za jakiś
@Primusek: Temat zaczepia o tyle moralnych dylematów, że głowa mała.
Myślę, że podstawową sprawą jest odpowiedzenie sobie na pytanie:
"Czego oczekuję dla tego chłopca?" Nie dla siebie, nie dla spokoju własnego sumienia, ale dla niego.

Ale tak, jeżeli znajdowałabym się w takim stanie to mam nadzieję, że ktoś zdecyduje się odłączyć mnie od aparatury. I tak, mam tę kwestię przedyskutowaną z najbliższymi.

I poza tym włoski szpital zaproponował leczenie a darczyńca
@biuna: A powiedz mi co wyznacza granicę, do której możemy decydować o czyimś życiu? Ten przypadek, czy może uznajesz, że w mniej drastycznych przypadkach też państwo może uznać, że taką osobę można uśmiercić? Jesteś w stanie zagwarantować, że w pewnym momencie państwo nie uzna, że np. osoby jeżdżące na wózkach powinny zostać zabite, ponieważ perspektywa ich życia jest dalece gorsza od perspektywy ludzi o sprawnych dwóch nogach?
Mi się wydaje, że