Wpis z mikrobloga

Bayern dominował całe spotkanie, ale Real wykorzystywał swoje sytuację, problemy Bayernu od początku z kontuzjami. Fatalny błąd Rafinhy. Lewy się trochę spala jak gra z Realem, multum bramek w ligach, reprezentacji ale z takimi drużynami pojawia się problem, tę sytuację która miał w końcówce to by w 99% spotkaniach zakończył golem albo przynajmniej uderzył w stronę bramki. Aczkolwiek kilka podań na super poziomie, jednak jedna poważna strata, zmarnowane dwie dobre szanse i zablokowanie kolegi przez co nie wpadła bramka. Dobrze że lewy ma jeszcze rewanż bo po dzisiaj to raczej w realu skupią się na harry kane
#mecz