Wpis z mikrobloga

Mirki, ile zajęło wam przyzwyczajenie się i poznanie nowej pracy? Chodzi mi o to w ile tygodni czy miesięcy nauczyliscie się wszystkiego na tyle żeby pewnie iść do pracy, nie musząc nikogo pytać o to co zrobić, jak i gdzie? #pracbaza #pytanie
  • 117
  • Odpowiedz
@UowcaTroli: Ależ owszem, są takie zawody. Szczególnie tam, gdzie podstawą pracy jest wykonywanie tych samych czynności: sortowanie produktów na linii produkcyjnej, rozdzielanie kurczaka na części, obieranie cebuli, pakowanie paczek... wiele by wymieniać.
W jednej pracy masz większy nacisk na ciągłą naukę, w drugiej mniejszy. Myślałam że nie trzeba tego tłumaczyć Ślązakom.
  • Odpowiedz
  • 0
@cytmirka Praca przy procesie technologicznym. Ogarnięcie mniej więcej zajęło mi jakieś 2-3 miesiące. Po 6 już nie bałem się zostać sam. Ale ogólnie to do dziś są rzeczy, które potrafią mnie zaskoczyć.
  • Odpowiedz
Myślałam że nie trzeba tego tłumaczyć Ślązakom.


@Hannahalla: Nie mieszkam w Lublinie, więc nie mam pojęcia o skubaniu kur, pakowaniu paczek i zawodowym obieraniu cebuli. Zakładam, że jesteś ekspertem, jak w każdej dziedzinie.
Każdy zawód, którego nie wykonuje debil, wymaga stałego podnoszenia kwalifikacji. KAŻDY. Nie rozwijasz się - wypadasz z obiegu, tracisz stanowisko lub zarabiasz mniej niż "nowi". To jest tak oczywiste, że nie rozumiem czemu jakaś niedowartościowana dziewoja ze
  • Odpowiedz